Ponadczasowa historia o tolerancji
„Dumbo” to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych, ponadczasowych filmów animowanych w historii kina. Sam Walt Disney uważał, że to jego ulubiona bajka, zrealizowana nie z rozmachem, a z użyciem bardzo prostych technik. W efekcie stworzono dzieło wyjątkowe, uniwersalne, które mimo upływu czasu, wciąż zachwyca kolejne pokolenia. Czy najnowsze, odświeżone wydanie „Dumbo” na Blu-Ray jest zatem warte uwagi?
„Dumbo” to animowana ekranizacja książki o tym samym tytule, zrealizowana niemal 70 lat temu, bo w 1941 roku. To opowieść o małym słoniku, który odsunięty od matki, wyśmiewany z powodu zbyt wielkich uszu, wreszcie pokonuje przeciwności losu i przy pomocy przyjaciela – myszy Tima, w końcu uświadamia niedowiarkom, że jest wyjątkowy – potrafi latać. Film jest niezwykle krótki jak na pełnometrażową animację, trwa zaledwie 61 minut, jednak jest naładowany emocjami o wiele intensywniej niż niejedne współczesne animowane produkcje. Film uczy dzieci oraz przypomina dorosłym, że nieważny jest wygląd, lecz liczy się to co człowiek (czy też słoń ;) ) ma w środku – wielkie serce i wyjątkowy talent.
Omawiane wydanie Blu-Ray to tzw. Combo Pack – w pudełku znajdziemy zarówno płytę Blu-Ray jak i DVD. To ukłon dystrybutora w stronę tych odbiorców, którzy jeszcze odtwarzacza Blu-Ray nie posiadają, ale wkrótce zamierzają się w niego zaopatrzyć, w międzyczasie mając możliwość obejrzenia filmu na DVD. Oczywiście jakość filmu na płycie Blu-Ray jest nieporównywalnie lepsza od DVD, poza tym zawiera wiele dodatków, których na „starszej” płycie nie ma.
I tak dla przykładu, na płycie nowej generacji znajdziemy filmy dokumentalne, trwające nawet kilkadziesiąt minut, traktujące o produkcji kultowego „Dumbo”. Możemy z nich się dowiedzieć naprawdę ciekawych rzeczy, cofnąć się niemal w czasie i przypatrzeć się jak się tworzyło filmy animowane we wczesnych latach 40-tych. Na płycie odnajdziemy również dwie niewykorzystane sceny w filmie, 70-letnie zwiastuny oraz galerię fotek, szkiców koncepcyjnych oraz mini-gry dla najmłodszych. Jeśli to nadal za mało, to możemy podczas oglądania filmu włączyć komentarze twórców.
Jeśli chodzi o podstawę wydania, czyli film „Dumbo”, został on ponownie cyfrowo obrobiony – obraz jest szklany i niezwykle wyraźny, a dźwięk czysty. Na szczęście w najnowszym wydaniu zachowano pierwotny polski dubbing. W podobnym, odświeżonym ostatnio wydaniu „Królewny Snieżki”, wprowadzono zupełnie nowy dubbing. Okazuje się jednak, że w przypadku starszych produkcji, warto zachować oryginalne głosy aktorów, które przy nieskazitelnym, poprawionym obrazie, są chyba ostatnim elementem, który nadaje produkcji wiekowy, sentymentalny charakter.
Podsumowując, mimo pozornej archaiczności, „Dumbo” po dziś dzień pozostaje filmem wyjątkowym, przez wielu krytyków uznanym za najlepszy film animowany w historii kina. W epoce 3D oraz produkcji animowanych tworzonych w większości przypadków na komputerze, warto czasem powrócić do początków tego gatunku, do czasów złotego wieku wytwórni Walta Disneya.