Prapremiera debiutu reżyserskiego Andrzeja Seweryna
Film Andrzeja Serweryna "Kto nigdy nie żył" miał w sobotę, 2 lipca, prapremierę na 28. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Moskwie.
"Kto nigdy nie żył" - reżyserski debiut filmowy Seweryna - startuje w konkursie festiwalu obok takich obrazów jak "Za ile mnie pokochasz?" Bertranda Bliera, "Klimt" Raoula Ruiza z Johnem Malkovichem w roli głównej czy "Krewni" Istvana Szabo.
"Po raz kolejny będę zdawał z przyjaciółmi egzamin na moskiewskim festiwalu" - powiedział Seweryn na konferencji prasowej przed prapremierą, nawiązując do udziału w konkursie w roku 1975 filmu "Ziemia obiecana" Andrzeja Wajdy, w którym zagrał jedną z głównych ról. Obraz ten zdobył wówczas w Moskwie Złoty Medal.
Seweryn wyznał, że tym razem podchodzi do udziału w festiwalu z dużo większymi emocjami, chociaż nie rywalizacja o nagrody jest dla niego najważniejsza, tylko dialog z publicznością.
"Mam harcerskie marzenie, żeby być na każdym pokazie swojego filmu na całym świecie i po seansie rozmawiać z ludźmi" - wyznał polskim dziennikarzom.
Zdaniem dziennikarza Witalija Wichornowa, grający w filmie Michał Żebrowski ma ogromne szanse na zdobycie nagrody za główną rolę męską.
Również wykładowca Moskiewskiego Uniwersytety Kultury i Sztuki Nikołaj Garniza z wielkim uznaniem wypowiedział się o jego kreacji, dodając, że po filmie widać, że Seweryn pochodzi ze szkoły Wajdy.
Po projekcji Seweryn powiedział PAP, że sądząc po reakcji publiczności i rozmowach z widzami po pokazie ma wrażenie, że udało mu się osiągnąć to, na czym mu zależało, czyli dialog z publicznością.
Dwudziestokilkuletnia Masza powiedziała PAP, że film jej się bardzo podobał, bo pokazuje, czym jest wiara. "Każdy, i katolik, i prawosławny, może dzięki niemu to zrozumieć" - powiedziała.
Do reżysera podeszła po pokazie bardzo wzruszona Maria, żeby powiedzieć, że to jedyny film, który ją na tym festiwalu naprawdę poruszył i pokazał prosty, prawdziwy obraz człowieka.
Bohaterem filmu "Kto nigdy nie żył" jest młody, charyzmatyczny ksiądz (Michał Żebrowski), który pomaga trudnej młodzieży, m.in. narkomanom, lecz jego metody pracy duszpasterskiej nie znajdują akceptacji przełożonych. W pewnym momencie dowiaduje się, że jest nosicielem wirusa HIV, co całkowicie zmienia jego życie.
Podczas ceremonii otwarcia festiwalu 23 czerwca wręczono nagrodę za wkład w kinematografię światową chińskiemu reżyserowi Chenowi Kaige. Nagrodę za całokształt twórczości odbierze Gerard Depardieu.
Przewodniczącym jury jest polski reżyser Andrzej Żuławski. Niecałe dwa tygodnie przed otwarciem festiwalu z przewodniczenia jury zrezygnował znany austriacki reżyser Michael Haneke. Członkom jury zaproponowano, by wybrali przewodniczącego spośród swojego grona. Żuławski wyraził zgodę na objęcie tej funkcji.