Przegląd Orłów 2017 zakończony sukcesem. Dopiero teraz czekają nas prawdziwe emocje. Trwa liczenie głosów na najlepsze polskie filmy 2016 roku

Wielkim sukcesem frekwencyjnym okazał się kolejny przegląd filmów kandydujących do Polskich Nagród Filmowych, który już po raz piąty odbywał się w warszawskim kinie Iluzjon Filmoteki Narodowej, a po raz drugi w łódzkim Kinematografie. W programie przeglądu znalazło się 51 filmów, które miały premiery kinowe w 2016 roku. Ogromnym zainteresowaniem widzów cieszyły się spotkania z twórcami filmowymi, które odbywały się po wieczornych seansach wywołując wielkie emocje i gorące dyskusje trwające nierzadko do północy.

Przegląd Orłów 2017 zakończony sukcesem. Dopiero teraz czekają nas prawdziwe emocje. Trwa liczenie głosów na najlepsze polskie filmy 2016 roku
Źródło zdjęć: © East News

03.02.2017 | aktual.: 04.02.2017 08:17

Ponad 7 000 widzów przez ponad 3 tygodnie miało okazję oglądać w warszawskim kinie Iluzjon wszystkie polskie filmy kinowe kandydujące do Polskich Nagród Filmowych Orły, dorocznych nagród Polskiej Akademii Filmowej. Po wieczornych seansach w Iluzjonie odbyły się 23 spotkania z twórcami, w których udział wzięło blisko 70. znakomitych gości, w tym nagradzani reżyserzy, scenarzyści i aktorzy.

Widzowie mogli zadawać pytania m.in. Janowi P. Matuszyńskiemu i Aleksandrze Koniecznej, Wojciechowi Smarzowskiemu, Joannie Kulig i Agacie Buzek, Arkadiuszowi Jakubikowi, Maciejowi Pieprzycy, Kubie Czekajowi, Marcinowi Dorocińskiemu, Antoniemu Krauze i wielu innym twórcom najlepszych polskich filmów 2016 roku.

Obraz
© Facebook.com

O kulisach pracy na planach i postprodukcji filmów kandydujących do tegorocznych Orłów opowiedzieli też autorzy zdjęć, scenarzyści, scenografowie, kostiumografowie i kompozytorzy muzyki, wśród których byli między innymi Aleksandra Staszko, odpowiedzialna za kostiumy do filmu "Baby Bump", autorzy zdjęć: Piotr Sobociński ("Wołyń"), Jacek Petrycki ("Sprawiedliwy"), Mikołaj Łebkowski ("Sługi boże"), Kacper Czubak ("Mów mi Marianno") i Jerzy Zieliński ("Letnie przesilenie"), czy autor muzyki do filmu "Sługi boże", Maciej Zieliński.

Każde z trwających nierzadko do późnych godzin nocnych spotkań było wyjątkowe. Twórcy chętnie dzielili się z widownią historiami z planów swoich filmów i opowiadali o kulisach powstawania najciekawszych scen. Michał Rosa, reżyser i scenarzysta „Szczęścia świata” zdradził, że już na etapie pisania scenariusza, jako architekt z wykształcenia, stworzył na papierze szczegółowe plany kamienicy na Dolnym Śląsku, w której rozgrywa się akcja filmu. Starając się uzyskać sensualny wydźwięk swojej historii, zadbał nawet o takie detale, jak stworzone specjalnie wzory tapet zdobiących mieszkanie głównej bohaterki Róży, granej przez Karolinę Gruszkę.

Joanna Kulig i Agata Buzek opowiedziały z kolei o kulisach współpracy z francuską reżyserką Anne Fontaine, dzieląc się przy okazji z widzami ciekawostką o tym, jak skomplikowane logistycznie było zapewnienie na planie w klasztorze na Warmii jednoczesnej obecności kilku noworodków, co wymagało zebrania już na etapie preprodukcji informacji o planowanych w okolicy porodach.

Obraz
© Materiały prasowe

Choć większość spotkań przebiegała w pełnej humoru atmosferze, nie zabrakło jednak rozmów refleksyjnych, o poważniejszym wydźwięku. Autor "Wołynia", Wojciech Smarzowski pokreślił, że choć jego film traktuje o dawnych czasach, a pomysł nakręcenia tej historii pojawił się w jego głowie jeszcze przed ukraińskim Majdanem, kiedy sytuacja polityczna w Polsce była zupełnie odmienna, to obraz ten „jest niestety niebezpiecznie aktualny, pokazuje, do czego może doprowadzić skrajny nacjonalizm”. Smarzowski wyraził też żal, że "Wołyń" wciąż nie doczekał się premiery na Ukrainie.

Zakończenie przeglądu Orłów nie jest jednak końcem Wielkiego Święta Polskiego Kina – wielkie emocje dopiero przed nami! Członkowie Polskiej Akademii Filmowej zakończyli głosowanie o północy, 2 lutego. Obecnie przeprowadzająca głosowanie firma doradczo-audytorska PwC, gwarantująca wiarygodność, tajność i poufność glosowania, zlicza głosy akademików.

Obraz
© East News

Polskie Nagrody Filmowe Orły są organizowane przez Niezależną Fundację Filmową od 1999 roku. Orły przyznawane są głosami członków Polskiej Akademii Filmowej w 19 kategoriach. Głosowanie na nominowanych i laureatów Orłów jest dwuetapowe, korespondencyjne i tajne aż do ogłoszenia wyników. Partnerem Polskich Nagród Filmowych Orły od chwili ich powstania jest czołowa na świecie firma audytorsko-doradcza PwC, która nadzoruje także proces przyznawania Oscarów, nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej.

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)