Przez film Ireneusz Czop rozwiódł się z żoną. "Mamy różne priorytety"

Ich miłość była jak z filmu. I to dosłownie. Ireneusz Czop i Teresa Dzielska poznali się w 2008 r. na planie produkcji "Leśne doły". Z miejsca się w sobie zakochali, aktor dla ukochanej rozstał się z żoną, aktorką i dziennikarką Jolanta Jackowską, z którą ma 23-letniego syna Michała.

Wkrótce potem na świat przyszedł owoc miłości Czopa i Dzielskiej, córka Maja. Zamieszkali w Dobroniu - tam, gdzie się poznali. Aktorka oddała się tworzeniu lokalnej sceny teatralnej. Przez lata ich życie na uboczu wydawało się być sielanką. Ale gdy aktor zyskał więcej ofert pracy, której się poświęcał, między małżonkami zaczęło się psuć.

Gwoździem do trumny okazała się propozycja zagrania głównej roli himalaisty Macieja Berbeki w filmie Leszka Dawida "Broad Peak". Czop z pasją oddał się przygotowaniom do roli, na długie miesiące uciekał z domu w góry. To zaważyło na decyzji o rozwodzie.

- Między nami było mnóstwo dobrych chwil, których nigdy nie zapomnę. Niestety patrzymy na życie w dwóch różnych kierunkach. Mamy różne priorytety. Podjęłam decyzję o rozstaniu. Teraz skupiam się na córce Mai. To, co przeszłam, spowodowało, że otwieram się na drugiego człowieka, staram się nie pamiętać tego, co było złe, choć to niełatwe, patrzę w przyszłość z nadzieją i bez żalu - mówiła w 2021 r. w wywiadzie dla "Gazety Krakowskiej" Teresa Dzielska.

Aktorka nie ukrywa, że rozstanie było dla niej niezwykle bolesnym doświadczeniem. Wciąż uważa Ireneusza Czopa za miłość swojego życia.

- Irek – największa moja miłość, bez dwóch zdań, mimo że zranił mnie najbardziej. Zawsze mu powtarzałam, że całe życie na niego czekałam i dalej to powtarzam, chociaż nie jesteśmy już razem - dodała Dzielska.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o masakrowaniu "Znachora", najgorszych filmach na walentynki i polskich erotykach, które podbijają świat (a nie powinny). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.