Roger Moore o Jamesie Bondzie bez humoru
Roger Moore twierdzi, że współczesnemu Jamesowi Bondowi brakuje poczucia humoru.
03.11.2010 20:03
Aktor, który wcielał się w postać agenta 007 w siedmiu filmach serii, w latach 1973-1985, radzi twórcom cyklu, aby potraktowali swojego bohatera z lekkim przymrużeniem oka.
- "007 Quantum of Solace" nie był najlepszym filmem, jaki widziałem - oświadczył Moore. - Seria o Bondzie naprawdę potrzebuje lekkości, humoru. Ten humor jest przecież jedną z najważniejszych cech Bonda, więc nie rozumiem, dlaczego od niedawna został jej pozbawiony.
Prace na planie 23. części przygód Jamesa Bonda mają rozpocząć się latem 2011 roku.
Ostatnim filmem w dorobku Rogera Moore'a jest "Boat Trip" z 2002 roku.