Romano Prodi zlekceważył Angelinę Jolie
Premier Włoch, Romano Prodi, utarł nosa Angelinie Jolie.
04.10.2007 12:03
Aktorka, która pojawiła się na konferencji ONZ w Nowym Jorku, miała zamiar postawić Prodiemu szereg pytań dotyczących jego stanowiska wobec biedy na świecie.
Włoski polityk odwołał spotkanie w ostatniej chwili i wyraził dezaprobatę dla osób, które niezdrowo ekscytują się obecnością gwiazdy na szczytach ONZ.
- Nigdy jeszcze nie widziałem, aby krytykowano polityka za to, że nie spotkał się z aktorką - skomentował Prodi.
Angelinę Jolie będziemy mogli podziwiać od 2 listopada w dramacie "Cena odwagi".