Ruletka Gwiazdy kontra Dziennikarze

Gwiazdy szklanego ekranu tłumnie przybyły do warszawskiego hotelu Hyatt, ale i okazja do spotkania była nie byle jaka. Już po raz 11. rozegrano turniej amerykańskiej ruletki, w którym wzięli udział dziennikarze i aktorzy.

Wieczór poprowadził słynny komisarz Zawada, czyli Marek Włodarczyk, a przy stołach zasiadły same gwiazdy.

Tym razem wśród aktorów tryumfowała Ewa Kuklińska, która dosłownie w ostatnim momencie wyprzedziła Urszulę Dudziak.

Tuż za pięknymi paniami znalazł się pierwszy mężczyzna Krzysztof K.A.S.A Kasowski. Wśród dziennikarzy najlepszym graczem okazał się Jerzy Gonczarski z tygodnika „Twoje Imperium” przed Ewą Domżało i Iwoną Kwiecień.

I choć nie grano na prawdziwe pieniądze, emocji nie zabrakło, bo było o co walczyć. Zwycięzcy otrzymali w nagrodę laptopy, srebrni medaliści karnet na zabiegi w salonie SPA, a gracze, którzy zajęli trzecie miejsca półroczne karnety do fitness klubu w hotelu Marriott.

„Prywatnie nigdy nie byłam w kasynie, korzystam tylko z takich zaproszeń jak dziś i muszę powiedzieć, że szczęście mi dopisuje, czego sama nie mogę pojąć – powiedziała nam ze śmiechem mistrzyni wśród aktorów, Ewa Kuklińska.

– Z drugiej strony kiedy spojrzę na swoje życie rodzinne i romantyczne, to rozumiem dlaczego moje szczęście przeniosło się do kasyna”.

Zadowolona z drugiego miejsca była też Urszula Dudziak, która przyznała się nam, że kiedyś była częstym gościem w zagranicznych kasynach i przegrywała znaczne sumy.

„Teraz kiedy mam koncerty poza Warszawą, to czasami gram w hotelowych kasynach, ale mam limit pieniędzy na wieczór i nie przegrywam dużo” – przyznała się nam pani Urszula.

Okazało się też, że trzeci na podium, Krzysztof K.A.S.A Kasowski, jest stałym gościem zawodów i niezależnie od zajmowanego miejsca, zawsze wygrywa to samo, czyli karnet do klubu fitness. I nigdy z niego nie korzysta…

„Już trzeci raz wygrałem taki karnet i tym razem też oddam go swojej dziewczynie – powiedział nam. - A wszystko dlatego, że jestem zbyt leniwy”.

Inni też nie wyszli z pustymi rękami. Monika Jarosińska wygrała walizkę, Sambor Czarnota - zegarek, Tomasz Bednarek kolację dla dwojga w hotelu Hyatt, a Marek Frąckowiak - szlafrok. Wśród graczy dostrzegliśmy także Ewę Minge, Wojciecha Medyńskiego, Ilonę Łepkowską, Jakuba Przebindowskiego, Pawła Stasiaka orz wielu innych.