Sam Worthington tym razem zagrał lepiej
Sam Worthington jest zadowolony z efektów pracy nad filmem "Gniew tytanów".
Aktor, który w sequelu "Starcia tytanów" ponownie wciela się w postać Perseusza, zachęca widzów do pójścia do kin.
11.01.2012 18:04
- Widziałem niedawno gotowy film, bardzo mi się podoba - oznajmił Worthington. - Efekt jest dokładnie taki, jak chciałem. Po pierwszym filmie nie byłem do końca zadowolony z własnej gry i pewnych elementów. Teraz jest inaczej. "Gniew tytanów" to opowieść o ojcu i synu, mimo że akcja rozgrywa się w świecie mitów, a dookoła biegają potwory.
Dzieło "Gniew tytanów" ukaże dalsze losy Perseusza, który próbuje prowadzić spokojne życie samotnego ojca 10-letniego Heliusa, z dala od walki pomiędzy bogami a tytanami. Kiedy jednak Ares z Kronosem pojmują ojca Prometeusza, Zeusa, ten rusza z odsieczą.
30 marca film zagości w polskich kinach.