Sayaka Kanda miała 35 lat. Znaleziono ją przed hotelem
Sayaka Kanda była gwiazdą japońskiego dubbingu, piosenkarką i aktorką musicalową. W dniu śmierci miała wystąpić na scenie w Sapporo. Nic nie zwiastowało tragedii, bo dzień wcześniej zjawiła się na próbie generalnej, po której wróciła do hotelu. To właśnie tam rozegrał się dramat.
Jak donoszą japońskie media, ciało Kandy zostało znalezione przed hotelem w Sapporo w sobotę ok. godz. 13. Dzień wcześniej brała udział w próbie generalnej do przedstawienia "My Fair Lady". Policja nie ujawnia szczegółów śledztwa, ale najbardziej prawdopodobny scenariusz wskazuje na samobójstwo.
Kobieta, która najpewniej "spadła z wysokości", była przytomna, gdy ją odnaleziono. Niestety po przewiezieniu do szpitala nie udało jej się uratować. Sayaka Kanda miała 35 lat.
Kanda, córka znanej aktorki i piosenkarza, występowała w musicalach od 20. roku życia. Była też wziętą aktorką dubbingową – podkładała głos bohaterkom filmów i seriali anime ("Danganronpa", "Sword Art. Online"). Zdobyła też sławę jako japoński głos Anny z "Krainy Lodu" Disneya.
W 2017 r. wyszła za mąż za aktora Mitsu Muratę, ale dwa lata później nastąpił rozwód.
![Tak złego finału nie było od czasu "Gry o tron". Twórcy "Yellowstone" zamęczyli widzów [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDNiMzRjYiUvCztJfRFvMGxTbxM7SGFmO0t3WH1ceTx4XWIcOwYoNisZIlQ1GDg0Lx49VCIGYiU-AGIMY0UpLT0ZIRsrRSgpLAwpVTZben15CixMfwh4cS9EeUtiWGAleV1_V2IOK3R9C35OMV90JmwU)
