Sean Penn chciałby rywalizować z Benicio Del Toro
Sean Penn jest zaskoczony faktem, że Benicio Del Toro nie otrzymał nominacji do Oscara za rolę Che Guevary w dwuczęściowej serii "Che".
Penn, który w tym roku powalczy o statuetkę Akademii dla najlepszego aktora za kreację w dramacie "Obywatel Milk", twierdzi, że Benicio Del Toro powinien być jego konkurentem w tej samej kategorii.
- "Che" to niesamowity projekt - tłumaczy Penn. - Dziwię się, że Benicio i reżyser, Steven Soderbergh, jeszcze nie mają koron na głowach. Benicio zagrał tak, że opadła mi szczęka. Nie rozumiem, dlaczego nie otrzymał nominacji. Może chodzi o to, że film jest hiszpańskojęzyczny, albo o to, że jest za długi. Całkiem możliwe też, że w grę wchodzi polityka.
Pierwsza część filmowej serii o Che Guevarze, "Che. Rewolucja", zawita do polskich kin 3 kwietnia.
![Tak złego finału nie było od czasu "Gry o tron". Twórcy "Yellowstone" zamęczyli widzów [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDNiMzRjYiUvCztJfRFvMGxTbxM7SGFmO0t3WH1ceTx4XWIcOwYoNisZIlQ1GDg0Lx49VCIGYiU-AGIMY0UpLT0ZIRsrRSgpLAwpVTZben15CixMfwh4cS9EeUtiWGAleV1_V2IOK3R9C35OMV90JmwU)
