Sharon Stone pobiła aktora
Sharon Stone tak bardzo wczuła się w rolę matki zamordowanego nastolatka w filmie "Alpha Dog", że w jednej ze scen naprawdę pobiła aktora.
27.04.2007 07:00
Stone i Ben Foster ustalili wcześniej, że aktorka musi go naprawdę uderzyć.
- Zastanawiałam się, jak to zrobić - mówi gwiazda. - W takiej scenie nie da się zrobić sztucznego uderzenia. Próbowałam więc tak go uderzyć, żeby nie zrobić mu krzywdy. Ben po prostu mi na to nie pozwolił, bo wiedział, że w takiej scenie musi być dużo realizmu. Musiałam się na niego wkurzyć. Drażnił mnie, aż w końcu puściły mi nerwy i się na niego rzuciłam. Tłukłam go bez opamiętania. To było okropne, zaczęła mu nawet krew lecieć z nosa.
Obraz "Alpha Dog" miał premierę w USA 12 stycznia.