Stefan Jaracz: Tragiczne losy polskiej legendy
Niszczył siebie i najbliższych
Cztery polskie teatry nazwano na jego cześć. Stefan Jaracz do dziś uchodzi za synonim aktorstwa najwyższej próby. Mimo fatalnych warunków – był niski i krępy - jeszcze za życia ochrzczono go jednym z najwybitniejszych twórców. Jednak za fasadą niekwestionowanego geniuszu krył się człowiek niezwykle trudny i wybuchowy, przez kilkadziesiąt lat zmagający się z chorobą wyniszczają jego i bliskie mu osoby.
Cztery polskie teatry nazwano na jego cześć. Stefan Jaracz do dziś uchodzi za synonim aktorstwa najwyższej próby. Mimo fatalnych warunków – był niski i krępy - jeszcze za życia ochrzczono go jednym z najwybitniejszych twórców. Jednak za fasadą niekwestionowanego geniuszu krył się człowiek niezwykle trudny i wybuchowy, przez kilkadziesiąt lat zmagający się z chorobą wyniszczającą jego i bliskie mu osoby.
Trudno wyobrazić sobie dzisiejszy polski teatr bez olbrzymiego wkładu, jaki wniósł Stefan Jaracz. Założony przez niego Teatr Ateneum wychował pokolenia wybitnych artystów. Nie bez znaczenia okazały się również jego teksty teoretyczne, do dziś uchodzące wręcz za przełomowe.
Jednak ówczesne gazety donosiły nie tylko o jego kolejny kreacjach, którymi rzucał na kolana widownię i krytyków… Poznajcie historię pradziadka aktora Mikołaja Radwana, znanego z serialu „Tata, a Marcin powiedział”.
Ten materiał został opublikowany w portalu wp.pl w ramach misji Narodowego Archiwum Cyfrowego, obejmującej gromadzenie, digitalizację i udostępnianie online materiałów cyfrowych w postaci zdjęć, nagrań dźwiękowych oraz filmów. Zbiory NAC liczące 15 milionów fotografii, 30 tysięcy nagrań i 10 tysięcy filmów w formie cyfrowej są dostępne w Internecie w serwisie www.audiovis.nac.gov.pl. Dostępne online są także historyczne dokumenty z polskich archiwów i instytucji kultury opracowane w ramach Zintegrowanego Systemu Informacji Archiwalnej ZoSIA poprzez serwis www.szukajwarchiwach.pl.