Steve Buscemi został zaatakowany na ulicy. Trafił do szpitala
Aktor, który został przewieziony do szpitala, obecnie czuje się dobrze. - Został zaatakowany na Manhattanie i jest kolejną ofiarą przypadkowego aktu przemocy w tym mieście - skomentował rzecznik prasowy Buscemiego.
Steve Buscemi został napadnięty w Nowym Jorku. W niedzielę "The New York Post" doniósł, że aktor spacerował po wschodniej stronie Manhattanu, kiedy padł ofiarą przypadkowego ataku. Jego rzecznik prasowy potwierdził tę informację i zapewnił, że Buscemi czuje się dobrze po napaści, do której doszło w biały dzień.
"Steve Buscemi został zaatakowany na Manhattanie i jest kolejną ofiarą przypadkowego aktu przemocy w tym mieście", czytamy w oświadczeniu agenta Buscemiego. "Nic mu się nie stało i docenia ciepłe słowa od wszystkich, choć jest mu niezwykle przykro z powodu tych, którym przydarzyło się to samo podczas spaceru ulicami Nowego Jorku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maria Dębska o serialu "Kiedy ślub?": "Pokazujemy świat 30-latków, który nie jest sexy, a jest czasem cringe'owy"
Buscemi to kolejna gwiazda, która padła ofiarą przypadkowego ataku. Michael Stuhlbarg, który grał u boku Buscemiego w serialu HBO "Zakazane imperium", w marcu został uderzony kamieniem w kark. Policja Nowego Jorku aresztowała wówczas Xaviera Israela biorącego udział w napadzie. W ostatnich latach aktor Rick Moranis i gwiazda reality show Bethenny Frankel również padli ofiarami przypadkowych ataków w Nowym Jorku.
W niedzielę rzeczniczka nowojorskiej policji, powiedziała "The Hollywood Reporter", że nie ma żadnych informacji na temat zdarzenia. Jednak "The New York Post" dotarł do informacji, że napastnik uciekł i jak dotąd nie został odnaleziony. "The Post" dodał, że policja szuka brodatego mężczyzny, który miał na sobie czapkę z daszkiem, niebieski T-shirt i czarne spodnie dresowe.
Buscemi pochodzi z Brooklynu. Przez wielu uważany jest za ikonę niezależnego kina, a jego niepowtarzalna twarz i charakterystyczny głos sprawiają, że jest łatwo rozpoznawalny w każdej z jego ról. Buscemi rozpoczął swoją karierę w latach 80. Współpracował m.in. z Quentinem Tarantino i braćmi Coen. Znany jest m.in. z ról w filmach "Pulp Fiction", "Fargo" czy "Big Lebowski". Ostatnio wystąpił gościnnie w serialu HBO "Pohamuj entuzjazm".
Zanim stał się znany, Buscemi pracował jako strażak w Nowym Jorku. Po wydarzeniach z 11 września 2001 roku, powrócił na krótko do swojej dawnej profesji, aby pomagać w działaniach ratowniczych.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: