Steven Soderbergh idzie na emeryturę
Ceniony reżyser, Steven Soderbergh, planuje zakończyć przygodę z filmem. Artysta chce sprawdzić się na innym polu.
Soderbergh, który zasłynął za sprawą obrazu "Seks, kłamstwa i kasety wideo", zamierza poszukać nowych wyzwań, bowiem kręcenie filmów nie przynosi mu już satysfakcji. - Muszę się odsunąć na jakiś czas, muszę coś zmienić - wyznał Amerykanin.
Twórca nie wykluczył jednak, że w przyszłości powróci do kręcenia filmów.
46-latek ma na koncie także produkcje "Traffic", "Erin Brockovich", "Solaris" czy "Ocean's Eleven: Ryzykowna gra" i jego sequele.
Najnowsze dzieło Soderbergha, komedia "Intrygant", trafiła do kin w USA we wrześniu.