Stracił żonę w katastrofie lotniczej. Tej samej, w której zginęła Anna Jantar
Wojciech Duryasz jest aktorem, który najbardziej ceni sobie pracę na scenie - całą swoją karierę zawodową związał z warszawskim Teatrem Dramatycznym; później można było go też oglądać w Teatrze Kamienica. Regularnie pojawia się też na ekranie, choć zwykle w rolach drugoplanowych, chętnie zajmuje się też dubbingiem.
Nie zależy mu na sławie i popularności; nie zjawia się na imprezach branżowych, praktycznie nie udziela wywiadów. O swoim życiu prywatnym mówili niewiele, zwłaszcza od kiedy przeżył wielką osobistą tragedię - 14 marca 1980 roku jego żona zginęła w głośnej katastrofie lotniczej. Do tragedii doszło w pobliżu warszawskiego Okęcia. Podczas feralnego lotu, Alicja Duryasz sprawowała funkcję szefowej pokładu.
Fascynacja sztuką
Urodził się w Stanisławowie (dzisiejsza Ukraina); jego ojciec był pilotem, który podczas wojny należał do dywizjonu 213. Gdy Wojciech miał pięć lat, wraz z rodzicami zamieszkał w Londynie. Dwa lata później, po narodzinach drugiego syna, Marka, państwo Duryasz podjęli decyzję o powrocie do ojczyzny.
Tam przyszły aktor zdecydował się pójść do liceum plastycznego. Jak przyznawał, początkowo wcale nie myślał o występach na scenie, fascynował się sztuką - jego dziadek był malarzem, matka również posiadała ogromny talent plastyczny.
Zmiana planów
To właśnie w liceum plastycznym, namówiony przez polonistkę, która dostrzegła w nim talent aktorski, po maturze złożył papiery do warszawskiej PWST. Jak wspominał, był przekonany, że się nie dostanie, dlatego na wszelki wypadek postanowił zdawać egzaminy również na architekturę. Ale, wbrew obawom, komisja była nim zachwycona.
Dyplom otrzymał w 1963 roku i od razu zaproponowano mu angaż w Teatrze Dramatycznym, z którym związany był aż do 2005 roku.
Na ekranie
Na scenie radził sobie doskonale i wkrótce zainteresowała się nim branża filmowa - Duryasz pojawił się w "Beacie", "Tajemnicy Enigmy", "Pożegnaniu z Marią", "Mistrzu i Małgorzacie", "Domu na głowie", "Złotopolskich", "Plebanii", "Singielce" czy, ostatnio, w "Na układy nie ma rady". Chętnie zajmował się też dubbingiem - można go usłyszeć w wielu grach, jak choćby "Wiedźmin 2: Zabójcy królów" oraz "League of Legends", a także filmach - "Złotym kompasie" czy serii o "Harrym Potterze", gdzie użyczył głosu Dumbledore'owi.
- To wygląda tak, że jest casting i tak zwana próba głosu. Filmy zagraniczne wysyła się do producenta i oni sami mają kilka propozycji aktorskich i oni wybierają, który będzie właśnie tym. Ja w ten sposób właśnie wygrałam casting na Dumbledore’a - wspominał w rozmowie na portalu Gildia.pl.
Wielka tragedia
14 marca 1980 roku Duryasz przeżył wielką tragedię - w pobliżu warszawskiego lotniska Okęcie rozbił się lecący z Nowego Jorku samolot Polskich Linii Lotniczych LOT. Zginęło 77 pasażerów - w tym polska gwiazda sceny muzycznej, Anna Jantar - oraz 10 członków załogi. Jednym z nich była Alicja Duryasz, żona Wojciecha, piastująca funkcję szefowej pokładu.
Duryasz był zrozpaczony, nie wiedział też, jak tę wiadomość zniesie jego córeczka. Całe szczęście w najtrudniejszych chwilach mógł liczyć na wsparcie rodziny.
- Dominika miała 5 lat. W jej wychowywaniu pomagali mi rodzice, teściowie, przyjaciele. Nie czułem, że jestem sam – opowiadał w "Życiu na gorąco".
Nowe życie
Z czasem odzyskał chęci do życia - pomogła mu w tym Joanna, stewardessa, którą poznał podczas lotu do Bangkoku. Pobrali się i kobieta zastąpiła Dominice matkę. Później na świat przyszedł ich syn Bruno.
– Jesteśmy z nich bardzo dumni. Ich szczęście jest dla nas najważniejsze. Żal tylko, że życie mija tak szybko. Staram się zachować pogodę ducha. Mam jeszcze wiele planów - mówił aktor w "Życiu na gorąco". I dodawał, że to właśnie rodzina jest dla niego zawsze na pierwszym miejscu: – Kariera to tylko dodatek, bonus od życia. Najważniejsze jest, by zawsze żyć w zgodzie ze sobą. Nikogo nie oszukiwać. Być oparciem dla bliskich.