Świat oszalał na jej punkcie dzięki magnetycznej roli Jedenastki w serialu"Stranger Things". Teraz 12-letnia gwiazda wystąpi w kontynuacji "Godzilli"
Millie Bobby Brown, wdarła się szturmem do show biznesu dzięki roli w hicie Netfliksa, "Stranger Thigs". Serialowa "Jedenastka" nie może ostatnio narzekać na brak propozycji. Niedawno otrzymała rolę w sequelu "Godzilli". Obraz zatytułowany "Godzilla: King of Monsters" pojawi się w kinach w 2019 roku.
Szczegóły fabuły kontynuacji przeboju z 2014 roku nie są znane. Nie ujawniono również, kogo sportretuje Millie Bobby Brown. Obraz wyreżyseruje Michael Dougherty. Za scenariusz odpowiada Zach Shields. Panowie wcześniej pracowali razem przy horrorze "Krampus".
Rok po premierze sequela - 29 maja 2020 roku - do kin ma trafić kolejna produkcja z potężnymi monstrami: "Godzilla vs Kong". Akcja dzieła będzie rozgrywać się w ekosystemie wielkich gatunków - zarówno znanych, jak i nowych. Za odkryciem stać będzie organizacja Monarch, którą widzowie mogli poznać w filmie o Godzilli z 2014 roku. Przypomnijmy, że dzieło to zarobiło 529 milionów dolarów w światowym box office. Samą bestię świat poznał w 1954 roku.
Millie Bobby Brown potwierdziła, że znów wcieli się w Jedenastkę (Eleven) w drugim sezonie "Stranger Things", który właśnie powstaje. Aktorka nim zabłysnęła w produkcji Netfliksa zagrała w epizodach "Współczesnej rodziny", "Agentów NCIS" czy "Chirurgów".