''Rocky'' (1976)
Sylvester Stallone po raz pierwszy pokazał się szerszej publiczności w komedii erotycznej Mortona Lewisa „Przyjęcie u Kitty i Studa”. Zanim nadeszły czasy jego wielkiej sławy, Stallone łapał się przeróżnych ról, zarówno pierwszo-, jak i drugoplanowych. W 1971 roku znalazł się nawet w obsadzie filmu Woody’ego Allena – „Bananowy czubek”. Ogromnym przełomem w karierze aktora okazał się „Rocky” w reżyserii Johna G. Avildsena. Obraz ten przyniósł Stallone’owi ogromną popularność oraz pierwszą nominację do Oscara.
„Rocky” jest bez wątpienia jednym z najlepszych filmów w całym dorobku Stallone’a. Głowna rola boksera-amatora, który dostaje nieoczekiwanie szansę walki o tytuł mistrza świata, doskonale uwydatniała wszystkie największe atuty aktora. Stallone udowodnił, że świetnie czuł się w kreacji bezwzględnego charakteru o wrażliwej duszy. Postać Rocky’ego w jakimś stopniu odzwierciedlała też faktyczną sytuację zawodową amerykańskiego aktora, który bezskutecznie starał dostać się do hollywoodzkiej pierwszej ligi. Szansa na odniesienie sukcesu pojawiła się nieoczekiwanie, a Stallone w pełni ją wykorzystał.