Talleen Abu Hanna w Cannes niczym biały motyl. Nie wahała się odsłonić ciało

Talleen Abu Hanna jest pierwszą w historii Miss Trans Izraela. Tranzycji dokonała, mając 22 lata. Ojciec długo się do niej nie odzywał. Modelka była gwiazdą drugiego dnia festiwalu filmowego w Cannes, na którym pojawiła się w zwiewnej sukience, śmiało odsłaniającej piękne ciało.

Talleen Abu Hanna czuła się dziewczynką od piątego roku życia. Do swojej transpłciowości przyznała się publicznie jako 14-latka. W 2016 r. zdecydowała się na fizyczną tranzycję w Tajlandii, a niedługo później wygrała wybory Miss Trans Izraela. Została również Miss Star International.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Talleen Abu Hanna jest Palestynką, która wyznaje katolicyzm. Urodziła się w Nazarecie, ale zaraz po coming oucie przeprowadziła się do Tel Awiwu, który uznawany jest za jedno z najbardziej przyjaznych społeczności LGBT+ miast.

- Gdybym została wśród Arabów, a sama uważam się za Arabkę, to dawno leżałabym już w grobie. [...] W naszej kulturze nie możesz być sobą, musisz się ukrywać, jeśli chcesz żyć - wyznała magazynowi "Time".

Mama i siostry Talleen Abu Hanny nie miały większych problemów z jej transpłciowością. Natomiast ojciec nie mógł pogodzić się z tym, że upragniony syn jest tak naprawdę kobietą. Kiedy córka zdecydowała się na tranzycję, wyrzekł się jej.

- Bardzo chciałam odwiedzić swoją rodzinę. Mój ojciec powiedział mamie: "Albo ja, albo on" i jeśli wejdę do domu, to on się z niego na dobre wyniesie - mówiła w "The Times of Israel".

Ojciec i córka pogodzili się w reality show "Goal Stars" na oczach milionów Żydów i Arabów.

Talleen Abu Hanna jest ambasodorką praw osób transpłciowych. Co roku uczestniczy w obchodach Miesiąca Dumy, także poza Izraelem.

17 maja modelka zjawiła się na czerwonym dywanie na festiwalu filmowym w Cannes. Miała na sobie ciekawą kombinację wąskich pasków i luźnych wstęg, które zakrywały tylko najbardziej intymne części ciała.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: