2z8
Film nieświąteczny
Co zabawne, akcja „To właśnie miłość”, bożonarodzeniowego klasyka, tak naprawdę początkowo nie miała toczyć się podczas świąt.
Richard Curtis uznał jednak, że „kocha świąteczne filmy, więc może nadszedł czas, żeby sam taki nakręcił”, i zaprowadził w scenariuszu stosowne zmiany.
Ale – sam krytyczny wobec swojej twórczości – nie przypuszczał nawet, że jego dzieło okaże się takim hitem.
- Nigdy nie sądziłem, że „To właśnie miłość” stanie się jednym z tych świątecznych filmów, które ludzie oglądają raz za razem. To dla mnie miła niespodzianka – kwitował.