Trzech "Dobrych agentów" w planach De Niro
Robert De Niro chciałby, żeby jego dzieło "Dobry agent" było początkiem trylogii.
Artysta interesował się Zimną Wojną od dziecka, a kręcenie najnowsze filmu jeszcze wzmocniło jego ciekawość.
- Jestem zafascynowany tym okresem historii - zdradza reżyser.
- Przede wszystkim wydarzeniami w Berlinie. Chciałbym zrobić drugą część - od 1961 roku, kiedy zbudowano Mur Berliński, do 1989 roku, gdy został on zburzony.
A potem trzecią część - od jego upadku do obecnych czasów. Wcześniej zawsze zastanawiałem się, czy Zimna Wojna tak naprawdę skończyła się. Dzisiaj broń atomowa jest łatwa do zdobycia i coraz więcej krajów ją posiada. To trochę przerażające.
Obraz "Dobry agent" z Mattem Damonem i Angeliną Jolie trafi do polskich kin 23 lutego.