W czwartek inauguracja festiwalu filmowego w Rzymie

W Rzymie rozpoczyna się w czwartek międzynarodowy festiwal filmowy. To dopiero czwarta edycja imprezy, walczącej o prestiż wśród innych tego typu na świecie. W jej trakcie odbędzie się nadzwyczajny pokaz filmu "Popiełuszko" Rafała Wieczyńskiego. Projekcję zaplanowano na 19 października, kiedy przypada 25. rocznica śmierci kapelana Solidarności.

Swój najnowszy film "Rewizyta" z ostatnią rolą Zbigniewa Zapasiewicza zaprezentuje Krzysztof Zanussi.

Rzymski festiwal, początkowo postrzegany jako wręcz niepotrzebna konkurencja dla Wenecji, różni się przede wszystkim tym, że główną nagrodę dla najlepszego filmu - statuetkę Marka Aureliusza, przyznają w głosowaniu widzowie, a nie jury.

W głównym konkursie pokazanych zostanie 14 filmów. Projekcja jednego z nich - "Triage" w reżyserii pochodzącego z Bośni laureata Oscara Danisa Tanovicia, z Colinem Farrelem i Christopherem Lee zainauguruje imprezę w czwartkowy wieczór. Włoskie media odnotowują, że bardzo oczekiwany w Wiecznym Mieście Farrel nie przyjedzie jednak na festiwal z powodów osobistych; niedługo urodzi mu się dziecko, którego matką będzie Alicja Bachleda-Curuś. W konkursie udział wezmą również między innymi "After" Alberto Rodrigueza z Hiszpanii, niemiecko-rosyjski "The Last Station" Michaela Hoffmana oraz amerykański "Up in The Air" Jasona Reitmana z George'em Clooneyem, spodziewanym w stolicy Włoch.

Poza tym do Rzymu przyjadą Richard Gere i Meryl Streep. Amerykańska aktorka spotka się z publicznością, a 22 października otrzyma nagrodę za całokształt twórczości.

Na festiwalu odbędzie się również światowa premiera filmu "Parnassus" z ostatnią rolą zmarłego tragicznie Heatha Ledgera.

Jako nadzwyczajne wydarzenie festiwalu zapowiedziano projekcję filmu "Popiełuszko" Rafała Wieczyńskiego. Gościem specjalnym pokazu ma być były prezydent Lech Wałęsa. Pod koniec października film o zamordowanym kapelanie Solidarności trafi do włoskich kin.

Poza konkursem zaprezentowana zostanie "Rewizyta" Krzysztofa Zanussiego, który powraca na festiwal. Przed rokiem bardzo dobrze przyjęty został przez krytyków jego film "Serce na dłoni", a nagrodę dla najlepszego aktora otrzymał grający w nim Ukrainiec Bohdan Stupka.

Ponadto w Rzymie będzie można obejrzeć dwa polskie pełnometrażowe debiuty: film "Moja krew" Marcina Wrony oraz "Chłopiec na galopującym koniu" Adama Guzińskiego.

Festiwal zakończy się 23 października.