Wajda wrócił do pracy. Oto dowód!

Wajda wrócił do pracy. Oto dowód!
Źródło zdjęć: © Fakt

05.03.2012 | aktual.: 22.03.2017 11:10

Dlaczego polski laureat Oscara tak bardzo ściga się z czasem?

*Andrzej Wajda* (86 l.) się nie oszczędza. Chociaż w połowie lutego wybitny reżyser trafił na oddział kardiologiczny Szpitala Bielańskiego w Warszawie, nie odpoczywał długo i już wrócił do pracy.

W środę Mistrz odwiedził swoją szkołę filmową.

Wajda od początku grudnia ciężko pracuje na planie swojego najnowszego filmu, który opowie o losach lidera „Solidarności”, Lecha Wałęsy (69 l.).

I choć premiera filmu „Wałęsa” przewidziana jest dopiero na jesień tego roku, reżyser nie zamierza marnować czasu.

Dlaczego polski laureat Oscara tak bardzo ściga się z czasem? Czy jego serce to wszystko wytrzyma?

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© Fakt

– To jest najtrudniejszy film, jaki będę robił w życiu (...). Wielkim dylematem była decyzja o przystąpieniu do pracy.

- Poza tym Wałęsa został zepchnięty na margines przez wielu tych, którzy zawdzięczają mu wolność i to mnie irytuje – mówił jeszcze niedawno Wajda.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© AFP

Nic dziwnego, że znany reżyser pieczołowicie pracuje nad swoimi nowym dziełem i dogląda każdego szczegółu.

Emocje i stres dają się jednak we znaki.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Obraz
© AFP

W połowie lutego Wajda trafił na oddział kardiologiczny Szpitala Bielańskiego w Warszawie.

Ta informacja zaniepokoiła wszystkich, bo reżyser miał już w przeszłości kłopoty z sercem.

We wrześniu ubiegłego roku zasłabł podczas Europejskiego Kongresu Kultury we Wrocławiu.

4 / 4

Mistrz czuje się lepiej

Obraz
© Fakt

Tym razem, jak zapewniali Fakt współpracownicy Wajdy, chodziło tylko o rutynowe badania kontrolne.

Teraz Mistrz najwyraźniej poczuł się lepiej, bo kilka dni temu odwiedził swoją szkołę filmową przy ul. Chełmskiej w Warszawie.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)