W najbliższy weekend na ekrany polskich kin wchodzą aż trzy polskie filmy.
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Najnowszy Film Sławomira Kryńskiego „To nie tak jak myślisz, kotku” to komedia, która pokazuje w krzywym zwierciadle perypetie współczesnych bohaterów, pięknych i bogatych, uwikłanych w miłosny wielokąt.
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Pikantna fabuła tego filmu oraz humor w najlepszym wydaniu są gwarancją rozrywki dla każdego – niezależnie od wieku i preferencji … nie tylko filmowych.
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Przystojny i zamożny neurochirurg Filip Morawski (Jan Frycz) postanawia spędzić grzeszny weekend z młodą pielęgniarką Dominiką (Małgorzata Buczkowska). Niestety, te romantyczne plany może pokrzyżować żona – doktorowa Morawska (Katarzyna Figura). Ale dla człowieka, który na co dzień pracuje ze skalpelem w ręce, nie ma przeszkód nie do pokonania. Nawet gdy sprawy stoją na ostrzu noża…
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Przestrzenią, w której rodzą się przedstawione w "Nieruchomym poruszycielu" obrazy jest wyobraźnia głównych bohaterów: Mężczyzny – o pseudonimie Generał, dyrektora fabryki i Teresy, jego podwładnej, która wyzwala w Generale najdziksze instynkty, pragnienia, chęć panowania i posiadania jej na własność.
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
„Nieruchomy poruszyciel” nie jest filmem realistycznym. Nie chodziło o relacjonowanie siatki zdarzeń. Kolejne sceny łączy nie chronologia faktów, ale chronologia emocji.
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Cała opowieść zaczyna się jak bajka, od widoku gór na którym można by usłyszeć słowa „za górami, za lasami… była sobie kobieta i był pewien mężczyzna, może całkiem niedawno, może całkiem blisko, może to nasz sąsiad, może brat a może to Ty…”
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Film "010" przedstawia dzień, w czasie którego widzowie mają okazję podpatrzeć życie siedmiu par. Może się zdawać, że kamera wychwytuje urywki życia przypadkowych postaci. To złudzenie. Osoby te, choć się nie znają, były kiedyś świadkiem pewnego wypadku, który odcisnął na nich piętno. Na każdym inne, ale jednak…
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Piotr Łazarkiewicz sportretował swych bohaterów z niezwykłą uwagą i sympatią. Zależało mu na przedstawieniu pokolenia ludzi, którzy z jakiejś przyczyny stracili umiejętność budowania więzi. „010” to poruszający i piękny obraz. I jest w nim jeden naprawdę szczęśliwy i spełniony człowiek…
Trzy polskie tytuły na ekranach kin
Spiker, którego głos rozpoczyna film, na koniec mówi: „Czasami, jak idę po mieście i patrzę na człowieka, zastanawiam się, jakie miał życie. Patrzę na starszą kobietę: czy ma dzieci, męża? Widzę młodego mężczyznę. Czy on, właśnie on, mógłby zacząć zabijać? Czasem myślę: kto z nas umrze tej nocy? Czekam na następny sztorm. I żegnam was serdecznie. Pa!".