Córka Mariana Kociniaka opiekowała się rodzicami do ostatnich chwil. Zrezygnowała z pracy
Weronika Kociniak-Kozłowicz przez sześć lat zajmowała się swoimi rodzicami, pełniąc rolę ich opiekunki. W ostatnim wywiadzie opowiedziała o tym, jak sobie poradzić w takiej sytuacji.
Weronika Kociniak-Kozłowicz to córka aktora Mariana Kociniaka oraz montażystki filmowej Grażyny Kociniak. Kiedy zachorowali jej rodzice, poświęciła się, by ułatwić im codzienne życie.
W szczególności ciężko było jej ojcu, który miał duże problemy ze zdrowiem od czasu, gdy w 2010 r. przeszedł operację wycięcia kawałka jelita grubego. Aktor zmarł 17 marca 2016 r., miesiąc po swojej żonie. Weronika przyznała w jednym z wywiadów, że śmierć mamy była szokiem dla wszystkim. Gdy powiedziała o tym ojcu, mężczyzna zupełnie sie złamał. Kilka dni potem zapadł w śpiączkę, z której już się nie obudził.
Zobacz: Oni odeszli w 2021
W rozmowie z "Dzień dobry TVN" kobieta wróciła do tamtych czasów, zdradzając, jak wyglądała pomoc dla schorowanych rodziców. – W 100 proc. musiałam zmienić całe swoje życie. Oni chorowali razem, w związku z tym potrzebny był sztab ludzi tak naprawdę, czyli cała moja rodzina była w to zaangażowana. Mój brat Piotr, moje kochane córki, siostra mojej mamy, która też jeszcze bardzo pomagała – powiedziała.
– Rzeczywiście trzeba było zorganizować to tak, żeby dobrze funkcjonowało, bo były wizyty u lekarza, bo trzeba było załatwić recepty, bo trzeba było załatwić kroplówkę, bo trzeba było załatwić pielęgniarkę, która do domu przychodziła – dodała. Jak smutno stwierdziła, jej rodzice "razem chorowali i razem odeszli".
Jednak Weronika Kociniak-Kozłowicz nie porzuciła tematu opieki nad osobami starszymi. Obecnie realizuje projekt "Młodszy brat", który ma zapewnić potrzebującym opiekę geriatryczną.
– My nie jesteśmy opiekunami, my koordynujemy tę opiekę. Robimy wszystko, żeby to zgrać, żeby to wszystko dobrze funkcjonowało, ale przede wszystkim, żeby podopieczny był zadowolony i miał zaufanie – wytłumaczyła. Chodzi m.in. o zaplanowanie wizyt lekarskich seniorów lub pomoc w znalezieniu odpowiedniego sprzętu rehabilitacyjnego.