"Więcej głębi". Nowe szczegóły o bardzo tajemniczym serialu
To jeden z projektów, które należy bacznie obserwować. Nie dość, że ta franczyza jest niesłychanie ważna dla fanów, to jeszcze potencjalnie może okazać się kurą znoszącą złote jajka dla studia.
Ralph Fiennes jako Voldemort
Prezes Warner Bros. Television Group, Channing Dungey, podczas rozmowy potwierdziła, że prace nad serialem "Harry Potter" postępują. - Zespół scenarzystów jest już na miejscu i robi to, co do nich należy, a w Wielkiej Brytanii i Irlandii rozpoczęły się castingi, więc proces idzie naprzód – powiedziała.
Dungey, będąca wielką fanką książek J.K. Rowling, wyraziła entuzjazm związany z projektem: - Praca z uniwersum "Harry'ego Pottera" to niesamowite marzenie. Jako ktoś, kto uwielbia te książki, możliwość nadania im więcej głębi, niż w dwugodzinnym filmie... to cały powód, dla którego wyruszyliśmy w tę podróż – przyznała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na te seriale czekamy!
Serial "Harry Potter" co już wiemy?
Informacja, że planowany jest powrót do sagi J.K. Rowling o Harrym Potterze w formie serialowej, obiegła świat na początku 2023 roku. Władze platformy Max obiecały "wierną" adaptację powieści Rowling. Oczekuje się, że każdy sezon serialu będzie adaptacją jednej powieści, co prawdopodobnie zakłada powstanie aż siedmiu sezonów.
Budżet na serial będzie rozpięty między "Grą o tron" a "Rodem smoka", czyli między 100 a 200 mln dol. za sezon. W obsadzie pojawią się zupełnie nowe twarze. Być może znajdzie się jakaś symboliczna scena z Danielem Radcliffem, choć on sam jest na razie niechętny.
- Rozumiem, że starają się zacząć od nowa i jestem pewien, że ktokolwiek to zrobi, będzie chciał odcisnąć na tym swoje piętno. Zapewniam, że nie będzie musiał główkować, jak nakłonić starego Harry'ego do powrotu, bo zdecydowanie zamierzam trzymać się od tego z daleka. Ale oczywiście życzę im powodzenia - powiedział aktor dla serwisu Comicbook.
Inna sprawa, że w produkcję serialu dla HBO zaangażowana jest J.K.Rowling jako producentka wykonawcza, a Radcliff, podobnie jak Emma Watson i Rupert Grint mają z nią już od dawna na pieńku. Poszło o transfobiczne wypowiedzi pisarki, od których aktorzy stanowczo się odcięli.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o "Napadzie" na Netfliksie, zastanawiamy się, dlaczego Laura Dern zagrała w koszmarnej "Planecie samotności" i zachwycamy się nowym serialem Max, "Franczyza". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
