Sok z żuka (1988)
- W świecie muzyki jesteś nikim, jeśli nie pokłóciłeś się ze mną lub nie przespałeś z Winoną Ryder – mówiła niegdyś Courtney Love. W latach 90. Winona Ryder była ikoną kina amerykańskiego i jedną z najlepiej zarabiających gwiazd. Od debiutu w 1986 roku do końca XX wieku jej twarz zdobiła plakaty głośnych produkcji, jednak dobra passa nie trwała wiecznie. Gwiazda, która w październiku skończyła 45 lat, wróciła ostatnio na mały ekran i pokazała, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Winona Ryder debiutowała w1986 roku w filmie „Lucas” i w przeciągu kilku lat zyskała wielką sławę występami w „Soku z żuka” (1988) i „Edwarda Nożycorękiego” (1990) Tima Burtona, „Syrenach” (1990), za które otrzymała nominację do Złotego Globu, czy „Drakuli” Francisa Forda Coppoli.
Za „Małe kobietki” (1994) Ryder była nominowana do Oscara. Inne głośne filmy z jej udziałem to „Obcy: przebudzenie” (1997), „Czarownice z Salem” (1996) czy „Mr. Deeds” (2002).
Początek XXI wieku upłynął jej pod znakiem skandali i tabloidowych artykułów na temat jej nałogów i problemów z prawem (została oskarżona m.in. o kradzież w ekskluzywnym sklepie). Po kilkuletniej przerwie Ryder wróciła do aktorstwa, jednak na kolejne głosy uznania musiała czekać do roku 2009 (występ w „Star Treku” J.J. Abramsa). Drugoplanowy występ w „Czarnym łabędziu” (2010) Darrena Aronofsky'ego przysporzył jej nominację do Nagrody Screen Actors Guild, a ostatnio cały świat kina zwrócił na nią uwagę za sprawą występu w głośnym serialu Netflixa - „Stranger Things”.