Winona Ryder: Kradłam pod wpływem leków
Winona Ryder twierdzi, że była pod wpływem silnych leków przeciwbólowych, kiedy przyłapano ją na próbie kradzieży ubrań z jednego z butików w Beverly Hills.
28.10.2007 03:15
Do incydentu doszło w grudniu 2001 roku. Ryder utrzymuje, że jej dziwne zachowanie spowodowane było działaniem leków.
- Dwa miesiące przed tym wydarzeniem złamałam rękę - tłumaczy aktorka. - Lekarz nakazał mi brać mnóstwo środków przeciwbólowych. Z początku brałam je, bo ręka bardzo mnie bolała. Później jednak zażywałam je nie mając konkretnego uzasadnienia. Wywoływały u mnie kompletną dezorientację. Cała uwaga, jaka skupiła się na mnie po incydencie w sklepie, była krępująca. Kilka miesięcy wcześniej zaatakowano World Trade Center, a mówiono tylko o mnie.
Artystka wystąpiła niedawno u boku Keanu Reevesa w filmie "Przez ciemne zwierciadło".