"Włatcy móch" nie dla dzieci

Kinowa wersja "Włatców móch" jest już tylko dla widzów od lat 15. Zdecydował o tym dystrybutor filmu, firma SPI - informuje "Metro".

"Włatcy móch" nie dla dzieci

20.02.2009 10:06

Pełen wulgaryzmów obraz który dystrybutor określa jako "najbardziej spektakularny sukces polskiej animacji pełnometrażowej od czasów Bolka i Lolka", w ubiegły weekend, zaraz po premierze, obejrzało ponad 150 tys. widzów. Dozwolony był dla osób od 12 roku życia.

W czwartek SPI International Polska wydała oświadczenie, że podwyższa kategorię wiekową do lat 15. Piotr Reisch, szef SPI decyzję tłumaczy... trzema listami od rodziców, zaniepokojonych wulgaryzmami w filmie.

Dlaczego granicy nie podniesiono do 18 lat? - Język z "Włatców móch" jest powszechnie używany przez nastolatków i jest to wystarczający powód, żeby ta granica nie była wyższa - uważa Reisch.

Problemu z wulgaryzmami we "Włatcach móch" nie widzi scenarzysta i reżyser filmu Bartek Kędzierski. - Z założenia jestem przeciwnikiem ograniczeń wiekowych. Poza tym mój film jest skierowany do dorosłych widzów. Nigdy nie był reklamowany jako film dla dzieci, chociaż jestem przekonany, że 12-latkowie niczego nowego się z niego nie dowiedzą. Gorsze przekleństwa słyszą choćby na przystanku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)