Woody Allen złożył pozew. Domaga się 68 mln dol.
Reżyser domaga się gigantycznego odszkodowania ze strony Amazon Studios. Jego zdaniem wytwórnia nie dotrzymała umowy na cztery filmy przez "bezpodstawne zarzuty" o molestowanie seksualne.
Jak podaje TMZ, w czwartek Woody Allen złożył pozew przeciwko Amazon Studios. Zdobywca czterech Oscarów domaga się co najmniej 68 mln dol. za złamanie umowy i poniesione straty.
Allen zarzuca w pozwie, że w czerwcu 2018 r. wytwórnia odstawiła na półkę jego film "A Rainy Day in New York", który już wtedy był gotowy do dystrybucji. Oprócz tego reżyser był umówiony na dystrybucję trzech kolejnych filmów, ale Amazon Studios się z niej wycofał.
Podobno nikt z wytwórni nie powiedział Allenowi wprost, co było przyczyną zerwania umowy. W pozwie pojawiła się jednak teza, że Amazon Studios przestraszył się "25-letnich, bezpodstawnych zarzutów", które dotyczą rzekomego molestowania Dylan Farrow.
Obejrzyj: Reżyser w Hollywood proponował Polakowi rolę za seks. "Padła taka sugestia"
Dylan to adoptowana córka Woody'ego Allena i jego byłej żony Mii Farrow. W 2014 r. opowiedziała, że jako dziecko była molestowana przez przybranego ojca. Pięć lat temu sprawa przeszła bez echa, ale Dylan Farrow nie zrezygnowała i przypomniała o sobie w 2017 r. na fali wyznań #MeToo.
W tekście napisanym dla "Los Angeles Times" Farrow zapytała, dlaczego nikt z walczących o prawa ofiar molestowania nie postawi się Woody'emu Allenowi. Reakcją jej apelu były słowa m.in. Miry Sorvino i Grety Gerwig. Aktorki publicznie przyznały, że żałują swojej współpracy z reżyserem. Z kolei Timothée Chalamet, Rebecca Hall i Griffin Newman, trójka aktorów z najnowszego filmu Allena ("A Rainy Day in New York"), zapowiedziała przekazanie swojego honorarium na rzecz organizacji walczących z przemocą seksualną.
Przypomnijmy, że podczas rozwodu Woody'ego Allena i Mii Farrow w 1992 r. aktorka oskarżyła wieloletniego partnera o molestowanie ich adoptowanej córki. Sąd uznał jednak, że nie ma wystarczających dowodów, by udowodnić reżyserowi winę. Mówiło się wręcz, że Mia wymyśliła historię po to, by sąd przyznał jej prawo do opieki nad córką.
Powodem rozstania pary był romans Allena z Soon-Yi Previn, adoptowaną córką, którą również wychowywał z Mią Farrow. Reżyser poślubił dziewczynę w 1997 r. Dziś sami wychowują dwie adoptowane córki.
