Zmarł twórca efektów do Terminatora 2 i Parku Jurajskiego

W wieku 62 lat zmarł po 7 latach walki z nowotworem krwi znany hollywoodzki mistrz efektów specjalnych Stan Winston.

Do historii kina przeszły jego efekty z filmów "Terminator 2: Ostateczna rozgrywka", "Obcy: Decydujące starcie"i "Park Jurajski".

Stan Winston zmarł po 7 latach walki z nowotworem krwi a dokładniej szpiczakiem mnogim.

Odszedł w swoim domu otoczony przez rodzinę i najbliższych.

Artysta był aż dziewięciokrotnie nominowany do Oscara. Ostatecznie Złota Statuetka trafiła w jego ręce aż cztery razy.

Stan Winston sprowadził się do Los Angeles ponad 30 lat temu. Początkowo chciał robić karierę jako aktor, szybko jednak porzucił ten plan dla pracy charakteryzatora. Pierwsze kroki stawiał w studiu Disneya. Po trzech latach otrzymał pierwszą nagrodę Emmy za pracę przy filmie „Gargoyles”.

Na drugą statuetkę Emmy Winston nie musiał długo czekać. Zaledwie rok później otrzymał ją za ucharakteryzowanie aktorki Cicely Tyson na 110-letnią starowinkę w filmie "The Autobiography of Miss Jane”.

Pierwszą nominację do Oscara zdobył za film „Heartbeeps”. Nominacje otrzymał też za prace przy filmach: "Predator", "Edward Nożycoręki", "Powrót Batmana", "Zaginiony świat: Jurassic Park", "A.I. Sztuczna inteligencja".

W swojej karierze zdobył cztery Oscary za filmy "Obcy: decydujące starcie", "Jurassic Park" oraz dwukrotnie za „Terminatora 2”.

Stan Winston próbował również swoich sił jako reżyser. W 1986 roku staną za kamerą filmu "Pumpkinhead". Artysta jest też twórcą efektów do wielu reklamach i teledysków.

Stan Winston od 1983 roku prowadził własne studnio, które istotnie przyczyniło się do rozwoju nowatorskich technik animatoryki i charakteryzacji. W Hollywood uznawany jest za osobę, która zrewolucjonizowała wykorzystanie charakteryzacji na dużym ekranie.

Stan Winston pracował między innymi nad efektami takich produkcji jak „Terminator 3”, „Kraina Trwa”, „Kongo”, Duża Ryba”, czy „Constantine”.