37. Gdynia Film Festival: Święto polskiego kina dobiega końca!

Zobaczcie naszą relację z piątego dnia festiwalowego szaleństwa.

To był wyjątkowy dzień nie tylko dla młodych twórców, którzy wieczorem zostali uhonorowani, ale również dla organizatorów i gości 37. Gdynia Film Festival - niespodziewanie do Konkursu Głównego dołączył najnowszy film Władysława Pasikowskiego (na zdjęciu), "Pokłosie".

Dodatkowo internauci Wirtualnej Polski wytypowali najlepszy film tegorocznego festiwalu. Bezkonkurencyjnym zwycięzcą okazał się obraz w reżyserii Leszka Dawida, "Jesteś Bogiem".

Specjalnie dla wszystkich fanów polskiego kina, przygotowaliśmy relację z najbardziej emocjonującego dnia 37. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych

Jednym z ostatnich pokazów prasowych prezentowanym na 37. Gdynia Film Festival, była animacja w reżyserii Anci Damian, "Droga na drugą stronę".

Produkcja uznawana za kontrowersyjną opowiada o autentycznych wydarzeniach z lat 2007-2008. To historia Claudiu Crulica – rumuńskiego więźnia, który zmarł w wyniku czteromiesięcznej głodówki prowadzonej w krakowskim areszcie.

Oskarżony o kradzież mężczyzna protestował przeciwko wątpliwym przesłankom zatrzymania. Mężczyzna umarł 18 stycznia 2008, kilka godzin po tym jak polskie służby więzienne uwolniły go, by przewieźć do szpitala.

Na konferencji prasowej filmu "Droga na drugą stronę" zabrakło najważniejszej osoby z ekipy - rumuńskiej reżyserki, Anci Damian.

Na rozmowę z dziennikarzami przybyli jednak producenci oraz Maciej Stuhr, który w filmie użyczył jedynie swojego głosu w charakterze narratora.

Twórcy opowiadali o wielkiej popularności filmu na międzynarodowych festiwalach. Reżyserka już jest w trakcie kolejnego projektu i wszystko wskazuje na to, że czeka nas kolejny filmowy obraz ukazujący wstrząsające konsekwencje ludzkiej niesprawiedliwości.

Jedną z dłużej oczekiwanych produkcji, która jednak nie bierze udziału w Konkursie Głównym, jest poruszający dokument, a raczej wywiad z Romanem Polańskim o całym jego życiu.

Po raz pierwszy publicznie i tak szczerze reżyser opowiada o największych tragediach swojego życia, ale również o głośnych skandalach, które uczyniły go człowiekiem wiecznie ściganym przez wymiar amerykańskiego prawa.

Polański w tej rozmowie płacze, przeprasza, we wzruszający sposób opowiada o swoich rodzicach i wojnie. Tej filmowej pozycji nikt nie powinien ominąć obojętnie.

Jak się okazało, wielkim zaskoczeniem 37. Gdynia Film Festival jest najnowszy film Władysława Pasikowskiego, "Pokłosie".

Producenci tłumaczyli dziennikarzom, że prace nad postprodukcją filmu zakończyły się w trakcie trwania festiwalu i dopiero w środę wieczorem film dopuszczono do Konkursu Głównego.

Po pierwszej niespodziance w planach repertuarowych przyszedł czas na następną. Film "Pokłosie" okazała się być czarnym koniem festiwalowej konkurencji i zachwycił dziennikarzy.

Film porusza trudną tematykę udziału Polaków w mordach na żydowskich rodzinach w okresie okupacji niemieckiej.

Co ważne – nie jest to historia o Jedwabnem, wyraźnie podkreślała to ekipa. Przez siedem lat twórca wraz z producentem Dariuszem Jabłońskim walczył o realizację tego projektu.

Na konferencji prasowej pojawił się Jabłoński wraz z odtwórcami głównych ról – Maciejem Stuhrem i Ireneuszem Czopem oraz przedstawicielami Canal+.

Władysław Pasikowski nie dotarł na festiwal gdyż aktualnie pracuje w Amsterdamie.

Padło dużo pytań o znaczenie filmu i o to, jakiej dyskusji na jego temat spodziewają się twórcy.

Jabłoński podkreślił, że nie obawia się oskarżeń o to, że film jest antypolski, bo w jego odczuciu jest on propolski i opowiada o odwadze mierzenia się z trudną historią własnego kraju.

W piątym dniu festiwalu pojawił się faworyt Konkursu Głównego. „Pokłosie” zwyciężyło w głosowaniu dziennikarzy na najlepszy filmu festiwalu (ex aequo z „Jesteś bogiem”).

Późnym wieczorem odbyła się również gala wręczenia nagród w Konkursie Młodego Kina i nagród pozaregulaminowych 37. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.

Jury w składzie: Marcin Wrona (przewodniczący), Agnieszka Wójtowicz-Vosloo, Magnus von Horn oraz Krzysztof Kornacki obejrzało 29 filmów i główną nagrodę im. Lucjana Bokińca przyznało Mateuszowi Głowackiemu za film "Kiedy ranne wstają zorze". Nagrodę Specjalną odebrał Grzegorz Zariczny za "Nasza zima zła".

Poznajcie pełną listę laureatów >>>

Podczas Małej Gali mieliśmy również przyjemność ogłosić, że tegoroczną Nagrodę Internautów Wirtualnej Polski dla najlepszego filmu Konkursu Głównego 37 GFF otrzymał „Jesteś Bogiem”!

W głosowaniu internautów zwyciężył wyczekiwany od dawna i powstający od czterech lat film „Jesteś Bogiem”, opowiadający o losach Magika, Fokusa i Rahima, czyli założycieli kultowej formacji Paktofonika.