Animowana "Zbrodnia i kara" w kinach
"Zbrodnia i kara" Piotra Dumały to pierwszy polski film animowany dla dorosłych, który będzie można oglądać w kinach. 15 lutego obraz ten zostanie pokazany w Warszawie na otwarcie objazdowego festiwalu filmowego Filmostrada 2002.
18.01.2002 01:00
Festiwal będzie podróżować po dziesiątkach polskich miast. W każdym z nich potrwa tydzień. "Zbrodnia i kara" będzie wywietlana po dwa razy.
Jest to wydarzenie historyczne. Po raz pierwszy tego rodzaju film trafi do szerokiej publicznoci - powiedział Piotr Dumała.
Twórca "Zbrodni i kary" twierdzi, że nie stara się dostosować do gustów publicznoci, ale - "rezonuje", "chce mieć poczucie, że robi filmy dla ludzi, którzy co z tego mają".
Duża popularnoć byłaby jednak dla mnie niepokojąca - miałbym wówczas obawy, czy nie obniżam lotu. Elitarnoć tej sztuki pozostaje dla mnie czym ważnym - powiedział Dumała.
W ubiegłym roku na festiwalu filmowym w Kazimierzu Dumała zdobył nagrodę publicznoci za "Zbrodnię i karę". Przyznaje, że to wyróżnienie stanowiło dla niego największą satysfakcję.
"Zbrodnia i kara" oraz wczeniejsze filmy Dumały - "Łagodna" i "Franz Kafka" - powstały pod wpływem inspiracji literackich twórczocią Fiodora Dostojewskiego i Kafki.
Te czasy lubię - o ile w ogóle można lubić czasy, których się nie przeżyło. Podoba mi się ówczesna estetyka, to, jak ludzie się ubierali, jakie było tempo życia oraz bliskoć z naturą - porami roku, dnia, obecne wówczas kolory - naturalne, a nie syntetyczne - powiedział autor filmów.
Dumała twierdzi, że inspirujące jest dla niego również wczeniejsze malarstwo holenderskie - martwe natury, sceny rodzajowe, oraz malarstwo Muncha - współczesne Dostojewskiemu, Kafce, dramatopisarstwu skandynawskiemu.
Obcowanie z tą sztuką daje mi poczucie bezpieczeństwa, satysfakcji estetycznej. Sztuka miała wówczas szczególny wymiar - była sferą poszukiwań egzystencjalnych, filozoficznych, badań człowieka jako tajemniczej istoty. W naszych czasach najważniejsze stały się filozofia, medycyna, psychologia, fizyka. Artystami stają się teraz uczeni - powiedział Dumała.
Dodał, że "nie lubi sztuki współczesnej jako 'zbyt odczłowieczonej'".
Kolejny film, do którego przygotowuje się Dumała, ma być połączeniem "wyjcia w przyszłoć" i "cofnięcia się w przeszłoć". W kreacji filmowej bardzo dobrze wypadają rzeczy, które są fantastyką. Chciałbym zarazem cofnąć się w przeszłoć. Chętnie zaczerpnąłbym ze sztuki i historii XVI wieku. Nie będzie to film oparty na literaturze - być może będzie inspirowany życiorysami pewnych ludzi" - wyjanił.
"Zbrodnia i kara" powstała na motywach powieci Fiodora Dostojewskiego. Reżyseria, scenariusz, scenografia, plastyka i animacja filmu to dzieło Piotra Dumały - najbardziej znanego i najczęciej nagradzanego twórcy polskiej szkoły animacji.
Film trwa 30 minut. Projekcjom będą towarzyszyły pokazy dokumentu Jolanty Dylewskiej "Świat według Piotra D.", w którym autor opowiada o sobie i swojej pracy twórczej. Odwiedza m.in. dom swojego dzieciństwa, pokazuje pracownię.