Anne Hathaway nie zazdrości Kate Hudson
Anne Hathaway jest zadowolona z faktu, że nie jest tak rozpoznawalna, jak Kate Hudson.
14.01.2009 03:33
Aktorka, która wystąpiła u boku Hudson w komedii "Ślubne wojny", nie potrafi wyobrazić sobie życia pod nieustanną obserwacją mediów.
- Nie można nie patrzeć na Kate Hudson - tłumaczy Hathaway. - Ona nie ma nad tym kontroli i, co za tym idzie, ludzie cały czas się na nią gapią. Na szczęście ja nie mam tego problemu. Jest mi łatwiej wmieszać się w tłum, pozostać niezauważoną. Z natury jestem osobą, która stoi z boku i obserwuje, dlatego potrzeba czasu, aby mnie dostrzec.
Komedia "Ślubne wojny" zawita do polskich kin 6 lutego.