Colin Farrell dr. Watsonem?
Trwają spekulacje odnośnie obsady najnowszego filmu Guya Ritchie opartego na kryminałach o Sherlocku Holmesie. Już wiadomo, iż jego przyjaciela i pomocnika dr. Watsona nie sportretuje Russell Crowe, ale być może szansę na rolę ma Colin Farrell.
14.09.2008 06:03
Irlandczyk cieszy się sporym zainteresowaniem wśród reżyserów i producentów po udanych rolach w thrillerze "Sen Kasandry" i komedii "Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj". Teraz jego nazwisko pojawiło się w kontekście najnowszego projektu Guya Ritchie.
Obraz powstanie na kanwie cyklu powieści Arthura Conana Doyle'a oraz komiksu Lionela Wigrama. Autor scenariusza, Anthony Peckham, postarał się dopasować głównego bohatera do wymagań współczesnych czytelników, czyniąc go mniej "sztywnym" i bardziej skorym do przygód.
- To będzie duża produkcja - zdradził Ritchie. - Bardzo intelektualna i emocjonalna. Osobowość Sherlocka Holmesa była złożona i zamierzam to pokazać. Jego geniusz był dla niego równocześnie błogosławieństwem, jak i przekleństwem.
W głównej roli wystąpi Robert Downey Jr. W obsadzie znalazł się również Mark Strong.