Cruise i Kidman rozstali się przez scjentologię? Nowe doniesienia
Na jaw wychodzą nowe szczegóły dotyczące jednego z najgłośniejszych rozstań ostatnich kilkudziesięciu lat w Hollywood. Okazuje się, że jednym z powodów, dla którego para rozwiodła się w 2001 roku, mogła być scjentologia.
Nicole Kidman i Tom Cruise poznali się w 1990 roku na planie filmu "Szybki jak błyskawica" i szybko nawiązała się między nimi nić porozumienia. Pobrali się w święta Bożego Narodzenia tego samego roku i doczekali się dwójki dzieci. Para była ze sobą 11 lat. Ich rozwód sfinalizowano w drugiej połowie 2001 roku.
Nie jest tajemnicą, że Tom Cruise jest członkiem sekty scjentologicznej. Dawna ukochana aktora ponoć zawsze była postrzegana przez jej wyznawców za potencjalne źródło kłopotów. Powodem było jej katolickie wyznanie, ale także fakt, że jej ojciec był psychologiem, czyli przedstawicielem dyscypliny, której sprzeciwia się scjentologia. Ponoć aktorka była podsłuchiwana przez sektę.
Teraz w nowej książce "Miliard lat: moja ucieczka od życia w najwyższych rangach scjentologii" dawniej wysoko postawiony przedstawiciel sekty scjentologicznej Mike Rinder opisał, że w 1997 roku podczas kręcenia filmu "Oczy szeroko zamknięte" Cruise zaczął ignorować wezwania szefa scjentologicznego Davida Miscavige'a.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Dzieduszycka o Oscarach. Padło pytanie o karierę w USA
Miscavige martwił się, że może stracić kontrolę nad Tomem, więc wysłał czołowego przywódcę do Wielkiej Brytanii, aby przeprowadził rozmowę z aktorem. Efekt długich dysput był taki, że Cruise niczym zbłąkana owieczka powrócił na łono sekty, za to znacznie oddalił się od żony. Wkrótce potem doszło do ich rozstania.
Nicole Kidman nigdy nie komentowała powodów, które skłoniły ją do rozwodu. Szerokim łukiem omija też pytania o scjentologów. I mimo że para nie jest ze sobą od ponad 20 lat, w niedawnym wywiadzie aktorka przyznała, że wciąż ciepło wspomina małżeństwo z gwiazdorem "Top Gun".