Dorota Chotecka: Co się stało z tą rudowłosą seksbombą?
14.03.2013 | aktual.: 22.03.2017 16:33
Zobaczcie, jak z gorącej żylety Dorota Chotecka zmieniła się w zaniedbaną „mamuśkę”!
Dorota Chotecka w tym tygodniu skończy 47 lat.
Aktorka, która niegdyś zasłynęła rolą prostytutki w serialu „13 Posterunek” oraz zabawnym epizodem w filmie „Dzień świra”, dziś coraz mniej przypomina siebie sprzed lat.
Prywatnie żona Radosława Pazury, jeszcze 10 lat temu uchodziła za jedną z najgorętszych rudowłosych aktorek w naszym kraju. Prawdziwa seksbomba, gotowa wybuchnąć w każdej chwili.
Dziś sława Choteckiej odchodzi w cień. W ostatnim czasie coraz rzadziej można ją zobaczyć na małym czy dużym ekranie. Aktorka jednak nie daje za wygraną i stara się o sobie przypomnieć w najnowszym spektaklu Dariusza Taraszkiewicza pt. "Harold i Matylda”.
Zobaczcie, jak z gorącej "żylety" *Dorota Chotecka zmieniła się w zaniedbaną "mamuśkę"!*
Nowa rola Doroty Choteckiej
W najbliższą sobotę na Scenie Teatralnej Miasta Siedlce odbędzie się premiera przedstawienia "Harold i Matylda" Colina Higginsa w reżyserii Dariusza Taraszkiewicza.
W rolach tytułowych zobaczymy Tomasza Ciachorowskiego i Krystynę Sienkiewicz.
Ich bohaterów, 19-letniego Harolda i o 60 lat starszą Matyldę, dzieli w zasadzie wszystko - wiek, temperament, spojrzenie na świat.
Kogo w tym kontrowersyjnym, ale też zabawnym spektaklu zagra 47-letnia Dorota Chotecka?
Powrót na pierwszy plan?
"To sztuka o burzeniu murów i budowaniu mostów, o próbach porozumienia między dwoma różnymi osobami" - powiedział Dariusz Taraszkiewicz podczas próby dla mediów, która odbyła się w warszawskim Klubie Studenckim "Karuzela".
Podczas próby mogliśmy podziwiać niemal cały skład aktorski przedstawienia. A oprócz Krystyny Sienkiewicz i Tomasza Ciachorowskiego zagrają w nim także: Magdalena Wójcik w dublurze z Agnieszką Sienkiewicz, Dorota Chotecka w dublurze z Grażyną Wolszczak, Tadeusz Chudecki i Hanna Kochańska.
Nowa sztuka - nowy image?
Główny bohater, Harold, pomimo młodego wieku i świetnej pozycji materialnej, cierpi na depresję. Jego ulubionym zajęciem jest udział w ceremoniach pogrzebowych.
Właśnie na jednej z nich poznaje pełną życia i energii starszą damę o imieniu Matylda, która pokazuje mu, jak żyć.
Czuje się w jej towarzystwie tak dobrze, że nie chce żenić się z żadną inną, a przed kandydatkami na żonę, które wybiera mu matka, odgrywa sceny samobójstw.
W końcu prosi o rękę Matyldę i tu czeka go niespodzianka.
Dorota Chotecka kiedyś
"To wspaniały tekst, który nie tylko aktorom daje pole do popisu, ale też widzom dostarcza wielu wzruszeń i powodów do refleksji. Mądry, a przy okazji dowcipny" - powiedział Tomasz Ciachorowski.
A wszyscy aktorzy przyznali jednogłośnie, że, oprócz dobrego tekstu, do sztuki przekonała ich obecność wspaniałej Krystyny Sienkiewicz.
"Życie jest tak niezdrowe, że trzeba je leczyć śmiechem. W razie potrzeby skontaktujcie się z Sienkiewiczem albo najbliższym farmaceutą" - żartowała Krystyna Sienkiewicz, która tego dnia świętowała swoje imieniny oraz promowała najnowszą książkę "Cacko".
Przedstawienie powstało dzięki współpracy impresaryjnego teatru Ale! Teatr - którym zawiadują Grzegorz Smarz i Wojciech Słupski - oraz Centrum Kultury i Sztuki im. Andrzeja Meżeryckiego Scena Teatralna Miasta Siedlce.
Warszawska premiera "Harolda i Matyldy" odbędzie się 23 marca w Teatrze Komedia.
Chotecka z mężem dzisiaj
Czy waszym zdaniem Dorota Chotecka wciąż warta jest grzechu?
Niegdyś z Radosławem Pazurą tworzyli jedną z najseksowniejszych par rodzimego show-biznesu. Ich popularność i medialny magnetyzm można porównać do dzisiejszego szaleństwa na punkcie Angeliny Jolie i Brada Pitta (tylko że w mniejszej, bardziej lokalnej skali).
W momencie, kiedy Chotecka zrezygnowała z kusych sukienek i odważnego makijażu, stała się aktorką epizodyczną, rzadko zapraszaną do filmowych projektów.
Teraz wraca na deski teatru. Czy myślicie, że wróci także do swojej dawnej formy?
Patrząc na najnowsze zdjęcia aktorki, można mieć co do tego pewne wątpliwości.
(kk/al)