Filmowe regiony gonią Europę

Prezentacja Regionalnych Funduszy Filmowych poprzedzająca doroczne forum filmowców podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni to nie przypadek. O znaczeniu zaangażowania regionów w produkcję filmową nie trzeba dziś już nikogo przekonywać. Fundusze w krótkim czasie stały się w Polsce ważnym źródłem finansowania filmów.

Filmowe regiony gonią Europę
Źródło zdjęć: © Jupiter

24.09.2009 13:28

W 2010 r. produkcję filmową w Polsce wspierać będzie więcej regionalnych funduszy filmowych niż w Norwegii i Wielkiej Brytanii. Obecnie mamy dziewięć regionalnych funduszy. Pierwszy powstał w 2007 r., już widać efekty ich działania.

Pierwsze filmy dofinansowane z regionalnych źródeł to m.in. „Senność" Magdaleny Piekorz i „Mała Moskwa" Waldemara Krzystka - ubiegłoroczny laureat Złotych Lwów w Gdyni. W tym roku w konkursie głównym Festiwalu było dużo więcej produkcji wspieranych przez RFF, m.in. najnowszy film Jana Jakuba Kolskiego „Afonia i pszczoły", „Jestem twój" Mariusza Grzegorzka i „Miasto z morza" Andrzeja Kotkowskiego (film współfinansowany przez Gdyński Fundusz Filmowy).

Tylko w tym roku Dolnośląski Fundusz Filmowy dofinansował 12 fabuł i 5 dokumentów, w tym „Operację Dunaj" Jacka Głomba. Fundusz Śląski odnotował rekordową liczbę 40 zgłoszonych projektów, z których w tym roku wsparcie otrzymały trzy dokumenty, animacja i cztery fabuły. Regionalny Fundusz Filmowy w Krakowie, dysponujący w tym roku najwyższą kwotą 2 120 000 zł, wspiera finansowo „Małą Maturę 1947 r." - najnowszy film Janusza Majewskiego, a Gdański Fundusz Filmowy - „Milion dolarów" Janusza Kondratiuka.

Wsparcie dla polskiego kina deklarują kolejne regiony, m.in. Mazowiecki Fundusz Filmowy, który już dziś zapowiada, że będzie przeznaczać na polskie filmy 1 000 000 zł rocznie.

Kolejnym etapem rozwoju Regionalnych Funduszy Filmowych są tzw. Film Commission, udzielające filmowcom bezpłatnego wsparcia organizacyjnego i administracyjnego na wszystkich etapach powstawania filmu. Ułatwiają m.in. poszukiwanie specjalistów, współpracę ze służbami miejskimi, uzyskiwanie wszelkiego typu zezwoleń oraz wyszukiwanie lokalizacji filmowych.

Jako pierwsza powstała Łódź Film Commission, należąca do Międzynarodowego Stowarzyszenia Komisarzy Filmowych (AFCI), zrzeszającego 300 organizacji z 40 państw. Kończą się przygotowania do startu Kraków Film Commission.

Więcej informacji na stronie www.audiowizualni.pl i www.lodzfilmcommission.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)