Filmy z komputera nie dla Chrisa Evansa
Chris Evans zaapelował do filmowców, aby podczas tworzenia kolejnych dzieł nie korzystali z technologii CGI.
Aktor, który zagrał ostatnio w thrillerze science-fiction "Push", twierdzi, że wielbiciele kina wolą prawdziwą, żywą akcję od wygenerowanych komputerowo scen.
- W filmie "Push" nie używaliśmy CGI - tłumaczy Evans. - Wszystko jest prawdziwe, a w dzisiejszych czasach to raczej rzadkość. Wydaje mi się, że ludzie wolą filmy, w których grają żywi aktorzy, a scenografia nie jest wykonana na komputerze.
Thriller "Push", w którym wystąpiły także Dakota Fanning i Camilla Belle, zawita do polskich kin 24 kwietnia.