Gruba ryba Selma Blair

Selma Blair zdradziła, że po zakończeniu zdjęć do najnowszego filmu czuje się okrągła jak ryba-rozdymka.

Obraz "Hellboy II: The Golden Army" zrealizowano w chłodnym Budapeszcie, a wiele ujęć powstawało w środku nocy. Blair dodawała sobie otuchy podczas pracy, objadając się węgierskimi przysmakami.

- Naprawdę napychałam się jedzeniem w Budapeszcie - wspomina gwiazda. - Reżyser powiedział, że w pierwszej połowie filmu jestem koścista, a w drugiej wyglądam jak rozdymka. To najbardziej nieprofesjonalna rzecz, jaką kiedykolwiek zdarzyło mi się zrobić. Przytyłam 9 kilogramów, więc teraz jestem na diecie i muszę ćwiczyć!

Blair dodała również, że jej zdaniem to za sprawą wyglądu nie otrzymuje typowych, hollywoodzkich ról. Aktorka czuje się jednak dobrze, wcielając się w "dziwne" postaci.

- Dostaję charakterystyczne role, bo nie wyglądam jak postać pierwszoplanowa - tłumaczy. - Może w Europie byłabym jak Samantha Morton albo Charlotte Gainsbourg. Ale to nie ja wybrałam moją dziwną karierę. To ona wybrała mnie. Moja twarz nie promieniuje gwiazdorską energią. Jest tylko jedna Reese Witherspoon i jedna Julia Roberts. Ja nie pasuję do tej formy. Ale, z drugiej strony, wcale nie chciałabym do niej pasować.

Selmę Blair mogliśmy podziwiać w grudniu 2007 roku w melodramacie "Smaki miłości".