Gwiazda dla Keanu Reevesa

Keanu Reeves dziękował mamie podczas uroczystości odsłonięcia jego gwiazdy na hollywoodzkim Walk of Fame.

Aktor, który niedawno skończył 40 lat, wreszcie doczekał się swojej gwiazdy na hollywoodzkim Chodniku Sław. - Gdy miałem 15 lat i chodziłem do szkoły w Kanadzie, zagrałem w sztuce pod tytułem "Romeo i Julia" - wspominał aktor. - Właśnie wtedy zapytałem mamę, czy mogę zostać aktorem. Odpowiedziała, że powinienem robić, to co chce. Więc teraz pora podziękować jej za to.

Reeves do Hollywood przyjechał zdezelowanym Volvo z dziurami w podłodze. Aktor nie miał ze sobą nic prócz marzeń. Od tamtego czasu zdążył zagrać w takich filmach, jak choźby: "Niebezpieczne związki", "Na fali", "Wiele hałasu o nic", "Speed - niebezpieczna prędkość", "Adwokat diabła", "Matrix" czy "Słodki listopad".