Ucieczka z domu
Urodził się w Kowalu, miasteczku w województwie kujawsko-pomorskim. Miał szyć buty, ale bronił się ze wszystkich sił przed przejęciem ojcowskiego zakładu.
- Można powiedzieć, że było to moją rodzinną powinnością* – mówił w _Playboyu_. *- Ojciec był szewcem, ale buty szył mi wujek. Jedną parę na cztery lata, a jeśli zdarłem zelówki, dostawałem w mordę. Buty były wtedy nieprawdopodobnym skarbem.
Gdy skończył 13 lat, wyjechał z domu, by jak najszybciej zacząć „dorosłe” życie i samodzielnie podejmować wszelkie decyzje.
- Poszedłem do różnych szkół, kopalń, fabryk, pracy, i na dobrą sprawę już nie wróciłem – dodawał w Rzeczpospolitej.