Kaczor obchodzi 83. urodziny. Ma za sobą wyjątkowo nieprzyjemny epizod
Kazimierz Kaczor kończy 9 lutego 83 lata. Ten popularny aktor ma na koncie wiele znaczących ról. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jest jedna rzecz, którą gwiazdor chciałby cofnąć w swoim życiu.
Urodzony 9 lutego 1941 r. w Krakowie Kazimierz Kaczor w jednym z wywiadów przyznał, że nie marzył o tym, aby zostać aktorem. - Ale jednak to zrobiłem. Było coś pociągającego w zawodzie aktora. I nadszedł pewien czarodziejski moment, w którym to pomyślałem sobie: to jest właśnie to, co chcę w swoim życiu robić! - powiedział.
Co ciekawe, egzamin do szkoły teatralnej Kaczor oblał - wybrał więc opcję zapasową i złożył papiery do Wyższej Szkoły Rolniczej. Uczelnia nie przypadła mu do gustu i nie wiązał z nią swojej przyszłości. Dorabiał sobie jako magazynier i po cichu wciąż marzył, że któregoś dnia stanie na scenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazja nadarzyła się niedługo potem. Znalazł ogłoszenie, że Krakowski Teatr Lalek Groteska poszukuje kandydatów do zawodu aktora lalkarza. Zgłosił się bez wahania - i niedługo potem dowiedział się, że został przyjęty. Jak dodawał później - pewnie dlatego, że był jedynym kandydatem na to miejsce.
Pracował jako aktor, zajmował się dekoracjami i nabierał doświadczenia. Wreszcie koledzy namówili go, by spróbował raz jeszcze dostać się do szkoły teatralnej. Przyjęto go na wydział lalkarski - i w 1965 r. odebrał dyplom. Zaraz potem zaproponowano mu angaż w teatrze, a ze sceny trafił potem przed kamery.
Choć kariera telewizyjno-filmowa Kaczora była udana (zagrał m.in. w "Ziemi obiecanej", "Człowieku z marmuru", "Alternatywach 4" czy "Złotopolskich"), to tego samego nie można było powiedzieć przez jakiś czas o jego życiu osobistym. Naznaczone ono było przez dwa nieudane związki małżeńskie.