Koleżanka ze studiów podziwiała Emiliana Kamińskiego. Wyjawiła, jaką miał szkolną ksywkę

Emiliana Kamińskiego z bólem serca żegnają nie tylko najbliżsi i przyjaciele, ale całe środowisko artystyczne. Był w nim ceniony jako aktor, reżyser, wprawny menedżer i twórca teatru, który na stałe wpisał się w artystyczną mapę nie tylko stolicy, ale całego kraju. Miał rzeszę fanów, także wśród znajomych z branży, którzy teraz dzielą się szczególnymi wspomnieniami.

Tatiana Sosna-Sarno wspomina Emiliana KamińskiegoTatiana Sosna-Sarno wspomina Emiliana Kamińskiego
Źródło zdjęć: © AKPA

W rozmowie z "Faktem" kilka ciekawostek na temat zmarłego aktora wyjawiła Tatiana Sosna-Sarno, koleżanka Kamińskiego ze studenckich czasów. Oboje uczyli się w tej samej szkole teatralnej. Studiujący dwa lata wyżej kolega już na samym początku wywarł na niej duże wrażenie. Nie tylko zresztą na niej, przez co dorobił się szkolnej ksywki.

– Był szalenie ambitny i chciał być we wszystkim najlepszy. Pamiętam jedną ze słynnych fuksówek. Emilian założył się z Danielem Olbrychskim, że zrobi salto przez stół i... zrobił to. Był szalenie wysportowany. Wtedy wszyscy palili, pili, imprezowali, a on nic. Pił tylko mleko. Dlatego miał ksywę Jemioł, bo był taki kawał zdrowego faceta i to uśmiechniętego. On też wciąż się uczył, douczał, chciał być z wszystkim na bieżąco. Dużo czytał. Był taki pozytywnie zdrowy. Był równiachą, zdolnym równiachą - powiedziała tabloidowi.

Zobacz wideo: Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci

Aktorka podziwiała także późniejsze poczynania Kamińskiego. Szczególnie te związane z jego wymarzonym teatrem. Kamienicę stworzył od zera, dawną ruinę zmieniając w kultowe miejsce spotkań i spektakli.

— Pamiętam jak przed laty pokazał mi miejsce, gdzie zamierza otworzyć teatr, przecież to była zupełna ruina. On to stworzył od zera. To było coś wspaniałego, przyznam, że nie wierzyłam, że on może zrobić coś tak fajnego. To było imponujące, nie tylko dla mnie. Był rewelacyjnym menedżerem tego teatru, umiał sobie poradzić ze zdobywaniem pieniędzy na sztuki, a to jest bardzo ciężki kawałek chleba - dodała.

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia w wieku 70 lat. Ceremonię pogrzebową zaplanowano na środę 4 stycznia 2023 r. Msza żałobna ma się rozpocząć o godz. 13 w kościele pw. św. Karola Boromeusza (ul. Powązkowska 14). Na opublikowanym przez rodzinę nekrologu widnieje informacja dla każdego, kto chce uczcić pamięć artysty: "Prosimy, aby zamiast kwiatów dokonać wpłaty na: hospicjum Domowe 'Empatia' Otwockiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej: 93 1020 1127 0000 1502 0008 6355". Dzięki temu także osoby nieuczestniczące osobiście w pogrzebie mogą w ten sposób symbolicznie pożegnać Emiliana Kamińskiego.

Wybrane dla Ciebie
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
Oddaje swój miecz świetlny. Legendarny aktor odchodzi z sagi
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
"Nie ma szans". Jednym słowem zgasił nadzieje fanów
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
Nie nazywa się Martin Sheen. Dziś głęboko żałuje zmiany nazwiska
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
"Żadnych sporów". Sapkowski na planie megahitu Netfliksa
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Transformacja Brada Pitta. Nadchodzą zmiany
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
Oddaje nerkę obcej osobie. Takie dawstwo jest w Polsce zakazane
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
"Zawstydzony". Tak Tom Cruise zareagował na jej zaawansowaną ciążę
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Rekordowy start. Trzeci największy hit HBO
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Aktorka martwi się o córkę. Tak wygląda codzienność Chelsea w więzieniu
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Wspominamy gwiazdy kina i teatru, które odeszły przez ostatni rok
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Nowe informacje. Costner wciąż zaprzecza oskarżeniom
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"
Sukienka niczego nie zakryła. "Jak mamy się skupić na tym, co mówi?"