Kolski kręci nowy film

"To będzie historia o miłości" - wyjawił we wtorkowej rozmowie z PAP Jan Jakub Kolski. Reżyser powiedział, że chciałby, aby film został zaprezentowany na tegorocznym festiwalu w Gdyni.

Obecnie ekipa pracuje na Dolnym Śląsku, w okolicach Kłodzka.

Głównych bohaterów filmu grają Grażyna Błęcka-Kolska, Mariusz Saniternik i Andriej Bielanow. W roli drugoplanowej pojawi się m.in. Maciej Zakościelny.

Akcja filmu rozpoczyna się w 1953 roku, w dniu śmierci Stalina. 45-letnia Afonia i jej 55-letni niepełnosprawny mąż Rafał mieszkają w budynku małej stacyjki kolejowej na Ziemiach Odzyskanych.

Afonia hoduje pszczoły i opiekuje się mężem. Rafał, częściowo sparaliżowany po wypadku, przed laty bardzo znany zapaśnik, porusza się na wózku inwalidzkim.

W ich życiu pojawia się "ten trzeci", oficer Armii Czerwonej, podobnie jak Rafał - zapaśnik. "Obcy zjawia się po to, aby wydrzeć tajemnicę męża Afonii" - wyjawił reżyser filmu.

Producentem filmu jest firma Argomedia. Obraz został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej (PISF).

"Senny świat prowincji okazuje się złożonym, pełnym tajemnic i namiętności miejscem, który przyciąga wielu zwichniętych przez wojnę ludzi" - tak nowy film Kolskiego zapowiada PISF.