Luc Besson jedną nogą na emeryturze
Luc Besson zamierza zakończyć karierę reżysera filmowego. W grudniu ma wejść na ekrany jego dziesiąty i - jak zapowiedział - ostatni film.
Filmem zamykającym reżyserską karierę 47-letniego Bessona ma być obraz zatytułowany "Artur i Minimki".
Francuski reżyser powiedział w wywiadzie radiowym, że jest dumny ze swoich dziesięciu filmów, ale nie będzie już więcej kręcił. Zamierza natomiast w dalszym ciągu działać jako producent.
Zajmie się również działalnością społeczną. Chce założyć fundację wspomagającą młodzież z ubogich przedmieść.
W tym samym wywiadzie reżyser ujawnił kilka szczegółów dotyczących "Artura i Minimków". W tym animowanym filmie usłyszymy głosy kilku gwiazd. Księżniczka Selenia będzie mówiła po angielsku głosem Madonny, a po francusku głosem Mylene Farmer. Rolę Maltazarda zagra w wersji angielskiej David Bowie, a w wersji francuskiej - piosenkarz Alain Bashung.