Majowe premiery w HBO GO. Będzie bardzo dużo boksu

Platforma internetowa HBO GO zaprezentowała listę nowości, które zostaną dodane w maju do jej filmowej oferty. Zwraca uwagę pełna lista tytułów, których bohaterem jest słynny Rocky Balboa. Będzie też można obejrzeć dokument poświecony tej kultowej postaci.

Zmęczona twarz Włoskiego Ogiera.

Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | materiały prasowe

Przemek Romanowski

15 kwietnia 2021, 08:35

W tym roku, 20 listopada, Sylvester Stallone będzie zapewne obchodził 45. rocznicę premiery pierwszej części filmu "Rocky". Aktor miał wówczas 30 lat. Od dłuższego czasu starał się zaistnieć w Hollywood, ale z pierwszej połowy lat siedemdziesiątych został zapamiętany głównie jako bohater filmów erotycznych. Stallone z pasją pisał jednak scenariusze filmów, w których chciałby zagrać. Jeden z nich zainteresował wielkie wytwórnie filmowe.

Studio Paramount chciało kupić scenariusz "Rocky'ego" za astronomiczną wręcz kwotę 400 tys. dol. (uwzględniając inflację to około 3,5 mln dol.). Stallone nie sprzedał scenariusza, bo pragnął zagrać Rocky'ego. Co więcej, chciał również sam wyreżyserować sportowy dramat. W końcu doszedł do porozumienia z wytwórnią MGM/United Atrists, która zgodziła się nakręcić z nim film, ale za główną rolę i scenariusz zapłaciła aktorowi jedynie 50 tys. dol. Plus... 10 proc. zysków, które według prognoz nie miały być zbyt duże.

Rocky przygotowuje się do walki... © Materiały prasowe | materiały prasowe

Oprócz ogromnego sukcesu finansowego, "Rocky" zdobył także trzy Oscary (w tym dla najlepszego filmu i reżysera). Potem powstały kolejne produkcje o Włoskim Ogierze. Prawdziwą kopalnią wiedzy na temat słynnej serii jest dokument, jak wskazuje tytuł sprzed pięciu lat, "Rocky: 40 lat legendy". Od 20 maja dostępny w HBO GO.

Aktorska wersja animowanego przeboju

Przed kilkoma laty wytwórnia Disneya wpadła na pomysł, żeby wszystkie największe animowane przeboje z lat dziewięćdziesiątych przerobić na fabularne produkcje z aktorami. Pomysł może mało wyszukany, ale bez wątpienia przynoszący ogromne pieniądze. Niektóre produkcje są nawet warte obejrzenia. Głównie te, które nie odtwarzają scena po scenie animowanego pierwowzoru. I do nich można zaliczyć "Mulan".

Produkcja Disneya trafiła do polskich kin we wrześniu ubiegłego roku. W małym okienku pomiędzy pierwszą a drugą falą pandemii. Niewielu widzów miało więc okazję obejrzeć ten film na dużym ekranie. "Mulan" jest jedną z nielicznych kinowych nowości z Hollywood, które w ostatnich miesiącach pojawiły się w telewizji lub na platformach VOD.

Aktorska wersja "Mulan". © Materiały prasowe | materiały prasowe

Zdobywca Oscarów

"Rocky" nie jest jedynym filmem pośród majowych nowości HBO GO, który zdobył Oscara w głównej kategorii. "To nie jest kraj dla starych ludzi" zgarnął w sumie cztery statuetki – za film, reżyserię, scenariusz adoptowany oraz drugoplanowego aktora. Mroczny thriller braci Coen opowiada historię myśliwego (Josh Brolin), który niedaleko granicy z Meksykiem natrafia na… paczki heroiny, 2 miliony dolarów i grupę martwych ludzi. Co zrobi? Sensacyjna fabuła jest jedynie pretekstem do pokazania upadku wartości, które zostały zastąpione egzystencjalnym pustkowiem wypełnionym przemocą.