Margot Robbie i Jacob Elordi w nowej adaptacji "Wichrowych wzgórz". "Czy ktoś w ogóle przeczytał książkę przed podjęciem tej decyzji?"
Fani i krytycy nie zgadzają się z wyborem Robbie i Elordiego na główne postaci kultowych już "Wichrowych wzgórz". Główne argumenty to wiek aktorki, która, zgodnie z pierwowzorem literackim będzie wcielać się w nastolatkę oraz kolor skóry gwiazdora znanego z "Euphorii".
Kadr z filmu "Wichrowe wzgórza" z 1992 roku
Margot Robbie i Jacob Elordi zostali obsadzeni w nowej wersji klasyka literatury, "Wichrowych Wzgórz", co wywołało mieszane reakcje. Adaptacja powieści Emily Brontë będzie reżyserowana przez Emerald Fennell, laureatkę Oscara za scenariusz do filmu "Obiecująca. Młoda. Kobieta".
Nowa produkcja będzie składać się z fascynujących wątków związanych z rodzinami Earnshaw i Linton w wiejskim Yorkshire oraz ich powiązaniami z Heathcliffem, przybranym synem państwa Earnshaw. Jacob Elordi, znany z ról w serialu "Euphoria" oraz filmie "Saltburn", wcieli się w postać Heathcliffa. Margot Robbie, ostatnio kojarzona z produkcją "Barbie", zagra jego ukochaną, Cathy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy piszą książki. I to na potęgę
Fani i krytycy mówią "nie"
Decyzja o obsadzeniu Elordi w roli Heathcliffa wzbudziła kontrowersje, ponieważ postać w książce jest opisywana jako ciemnowłosy mężczyzna, o ciemnych oczach i ciemnej skórze, najprawdopodobniej pochodzenia romskiego lub cygańskiego. Wybór Elordi stał się przedmiotem krytyki, szczególnie w kontekście historycznych błędów obsadowych tego bohatera w ekranizacjach.
W odpowiedzi na decyzję obsadową, krytyczka filmowa Clarisse Loughrey z Independent napisała: "Czy ktoś w ogóle przeczytał książkę przed podjęciem tej decyzji?". Użytkownicy serwisu X/Twitter również wyrażali swoje niezadowolenie. Jeden z nich stwierdził: "Heathcliff jest opisywany jako ciemnoskóry mężczyzna w książce i głównym wątkiem jest to, że był ofiarą rasistowskich ataków przez swoją przybraną rodzinę, ale oczywiście Jacob Elordi jest idealny!". Kolejny użytkownik dodał: "Heathcliff jest opisywany jako ‘ciemnoskóry’. To jest tak dziwne, bycie osobą ciemnoskórą jest jednym z kluczowych motywów w powieści?! Mam nadzieję, że będzie wystarczający sprzeciw, by doszło do zmiany obsady, to jest szaleństwo. Ludzie po prostu nie przeczytali książki i to widać".
Kolejną kwestią, która wzbudziła krytykę, jest wiek aktorów. W powieści Heathcliff ma około 40 lat, podczas gdy Cathy jest nastolatką. Jeden z krytyków napisał: "Biały Heathcliff i 34-letnia Cathy to najbardziej kontrowersyjna obsada w historii. Jak ona może być Cathy, a on Heathcliff? Wygląd, wiek, akcenty? Dobrych klasyków angielskich nie ma zbyt wielu, zostawcie je w spokoju".
To będzie pierwsza adaptacja "Wichrowych Wzgórz" od czasów filmu Andrei Arnold z 2011 roku, w którym James Howson zagrał Heathcliffa – była to jego jedyna rola aktorska. Najbardziej znana adaptacja powieści Brontë to ta z 1992 roku. W głównych bohaterów wcielili się wówczas Juliette Binoche oraz Ralph Fiennes.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o porażającym Colinie Farrellu w "Pingwinie", opowiadamy o prawdziwej żyle złota w kinie, ale uwaga; tylko dla widzów o mocnych nerwach! Przyznajemy się także do naszych "guilty pleasures", wiecie co to? Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
