Trwa ładowanie...
16-01-2010 12:32

Marian Kociniak gra dla wnucząt

Marian Kociniak gra dla wnuczątŹródło: Kapif.pl
dxw07q2
dxw07q2

[

]( http://www.efakt.pl )
Dziś w warszawskim Teatrze na Woli wielki benefis z okazji 50-lecia pracy artystycznej Mariana Kociniaka. Bedzie wielka bomba, czyli spektakl zatytułowany "Bomba"

- Teraz już gram dla swoich wnuków... - filozoficznie mówi wielki aktor, Marian Kociniak. Równo 50. lat temu debiutował w warszawskim Teatrze Ateneum, któremu pozostał wierny do dziś. Ale niestety, swój jubileusz świętuje w Teatrze na Woli, bo ostatnio pokłócił się z nową dyrektorką Ateneum...

dxw07q2

- Pewnie, że widzę się w takim gronie aktorów, jak Tadeusz Łomnicki czy Gustaw Holoubek - mówi może niezbyt skromnie, ale jak najbardziej zasłużenie.

I pomyśleć, że najpierw planował być... lotnikiem! Uczył się w warszawskim technikum budowy silników lotniczych, gdzie jednak uczyła świetna polonistka.

- Robiliśmy w szkole przedstawienia teatralne - wspomina. - I nasz amatorski spektakl, to była "Zemsta" Fredry, zobaczył rektor szkoły teatralnej, Aleksander Zelwerowicz i jego asystent Kazimierz Rudzki. To wielkie nazwiska polskiego teatru! I Zelwerowicz obiecał mi, że po maturze przyjmie mnie na aktorstwo bez egzaminów! Słowa dotrzymał...

Kociniak skończył szkołę teatralną w 1959 r. Od tej pory zagrał ok. 150 ról na deskach scenicznych, 80 ról w Teatrze Telewizji, ale mógł jednak więcej zagrać w filmie. Najbardziej znany jest z brawurowej roli Franka Dolasa w komedii "Jak rozpętalem II wojne światową" oraz z roli Murgrabi w serialu "Janosik".

dxw07q2

- Ten Murgrabia to idiota - wspomina teraz. - Starałem się szczerze go zagrać, ale wolę jednak Franka Dolasa...

Na jubileuszowy spektakl wybrał współczesną sztukę "Bomba" w reżyserii Macieja Kowalewskiego.

- Zaprosiłem też swoje wnuczki, Marysię i Antosię, ale ostrzegłem, że ze sceny dziadek wygłasza brzydkie wyrazy - dodaje Marian Kociniak. - A 5-letni Mikołaj przyjedzie dopiero na uroczystość po spektaklu. Jest jeszcze za malutki.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Łapickiemu wycięli brzydki numer

dxw07q2

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dxw07q2