Tadeusz Łomnicki
Wybitny aktor teatralny i filmowy, reżyser teatralny i autor dramatów scenicznych, wielka osobowość polskiej sceny i ekranu. Przez niektórych zwany „genialnym potworem” z uwagi na swój ponadprzeciętny talent i perfekcjonizm w pracy na scenie, w istocie ma na swoim koncie ponad sto ról teatralnych i pięćdziesiąt filmowych, z których wiele uważanych jest za przejaw prawdziwego geniuszu aktorskiego.
Za jeden z przykładów tego geniuszu na pewno uznać można rolę, która najlepiej zapisała się w masowej wyobraźni widzów – pana Wołodyjowskiego w historycznych ekranizacjach trylogii Sienkiewicza w reżyserii Jerzego Hoffmana.
Łomnicki uważany był za aktora o nieograniczonych możliwościach ekspresji i niezwykłych zdolnościach przeistaczania się. Upragnionego efektu nie uzyskiwał jednak bez poświęceń – był tytanem pracy, w pełni pochłoniętym aktorską pasją. Do historii teatru przeszły jego role: tytułowa w „Karierze Artura Ui” Brechta, Solonego w „Trzech siostrach” Czechowa, Kapitana Edgara w „Play Strindberg” Dürrenmatta, Prysypkina w „Pluskwie” Majakowskiego, Goyi w „Gdy rozum śpi...” Vallejo, Bukara w „Przedstawieniu ‘Hamleta’ we wsi Głucha Dolna” Brešana, Salieriego w „Amadeuszu” Shaffera, Krappa w „Ostatniej taśmie” Becketta, czy Bruscona w „Komediancie” Bernharda.
Urodził się 8 lipca 1927 roku w Podhajcach niedaleko Lwowa. Po ukończeniu Gimnazjum Handlowego w Dębicy, przybył do Krakowa, gdzie w pierwszych latach pracował w banku i na kolei, uczył się gry na skrzypcach i podejmował pierwsze próby literackie. W 1945 roku zdał do Studia Teatralnego przy Teatrze Starym w Krakowie, w tym samym roku debiutując tam na scenie epizodyczną rolą Pasterza w „Mężu doskonałym” Zawieyskiego (1945). Po zdaniu eksternistycznego egzaminu aktorskiego, występował w Teatrze Śląskim im. Wyspiańskiego w Katowicach (1946), później w krakowskich teatrach: im. Słowackiego i w Starym (1947-49), zanim wyjechał do Warszawy, gdzie dostał angaż w Teatrze Współczesnym. Był z nim związany przez kolejne 25 lat, okresowo grywając również w tamtejszym Teatrze Narodowym.
W międzyczasie Łomnicki debiutował jako dramatopisarz (1948, sztuka „Noe i jego menażeria”), zapisał się do partii (1951), zrobił studia reżyserskie w warszawskiej PWST (1954), a kilkanaście lat później został rektorem tej uczelni (1970-81).
Jako członek KC (od 1975 roku) dostał możliwość założenia własnego teatru – w ten oto sposób powstał Teatr na Woli (1976), który Łomnicki prowadził aż do wybuchu stanu wojennego, kiedy to złożył legitymację partyjną. Od 1974 roku posiadał tytuł naukowy profesora nadzwyczajnego, a od 1989 – zwyczajnego. W dekadzie lat 80-tych grał w Teatrze Polskim w Warszawie (od 1981 roku), a po dwuletniej przerwie, związanej z chorobą serca i operacją w Londynie dołączył do zespołu Teatru Studio (1984). Od 1988 roku, nie związany już z żadną sceną występował gościnnie w teatrach stołecznych: Dramatycznym, Powszechnym i Współczesnym oraz w Starym Teatrze w Krakowie.
W filmie zadebiutował już w 1946 roku. Był to obraz „Dwie godziny” Stanisława Wohla i Józefa Wyszomirskiego. Po kilku dalszych występach na ekranie (m.in. „Dwie brygady” 1950, „Załoga” 1951) zasłynął jako odtwórca roli Lutka Kozłowskiego w „Piątce z ulicy Barskiej” Aleksandra Forda (1953), zaś przede wszystkim z kreacji Stacha w „Pokoleniu” Andrzeja Wajdy (1955). Obie role przyniosły mu Państwowe Wyróżnienie w 1955 roku.
W późniejszych latach spotykał się na planie zarówno z Fordem („Ósmy dzień tygodnia” 1958, „Pierwszy dzień wolności” 1964, „Lekarz stwierdza...”1966), jak i Wajdą („Niewinni czarodzieje” 1960, „Człowiek z marmuru” 1976, „Kronika wypadków miłosnych” 1985, „Biesy” 1988).
Ponadto grał u Jerzego Passendorfera („Zamach” 1958, „Zerwany most” 1963), Czesława i Ewy Petelskich („Baza ludzi umarłych” 1958, „Kamienne niebo” 1959), Janusza Morgensterna („Życie raz jeszcze” 1964, „Potem nastąpi cisza” 1965), Jerzego Skolimowskiego („Bariera” 1966, „Ręce do góry” 1967, ekranizacja „Ferdydurke” 1991), Filipa Bajona („Wizja lokalna 1901” 1980, „Limuzyna Daimler-Benz” 1981, „Pension Sonnenschein” 1990), Krzysztofa Kieślowskiego („Przypadek” 1981, „Dekalog VIII” 1988).
Bardzo często występował w filmach wyreżyserowanych przez swojego brata, Jana Łomnickiego (m.in. „Wiano” 1964, „Nagrody i odznaczenia” 1973, „Akcja pod arsenałem” 1977).
* W 1969 roku zagrał tytułową rolę w ekranizacji „Pana Wołodyjowskiego” w reżyserii Jerzego Hoffmana oraz w powstałym jednocześnie serialu TV „Przygody pana Michała”. Ta niewątpliwie wybitna kreacja przyniosła mu Nagrodę dla Najlepszego Aktora na MFF w Moskwie. Do legendarnej roli powrócił ponownie w 1974 roku, przy okazji „Potopu”.*
Wśród innych znanych kreacji Łomnickiego znajdują się m.in.: rola Adama w „Kontrakcie” (1980) Krzysztofa Zanussiego, ojca w „Domu wariatów” (1985) Marka Koterskiego, Stefana Starzyńskiego w „...Gdziekolwiek jesteś panie prezydencie...” (1978) Andrzeja Trzosa- Rastawiekciego, Księdza w „Lawie” (1989) Tadeusza Konwickiego.
Jego pożegnalnym występem filmowym była rola dyrektora teatru w niemieckim obrazie „All of Me” (1991).
Ostatnie miesiące życia zajęły mu intensywne przygotowania do jednej ze swoich wymarzonych ról - „Króla Leara” Szekspira. Premierę w poznańskim Teatrze Nowym przewidziano na 29 lutego – rocznicę jego ślubu z Marią Bojarską.
Zmarł tydzień przed premierą, 22 lutego 1992 roku, zasłabnąwszy podczas jednej z prób.
* Jest laureatem licznych nagród za swoją działalność artystyczną i pedagogiczną, w tym dwóch Nagród Państwowych: I stopnia (1968) oraz Nagrody za Wybitne Kreacje Dramatyczne (1978), nagrody Ministra Kultury i Sztuki dla pracowników wyższych szkół artystycznych oraz Medalu Komisji Edukacji Narodowej (obie w 1973), jak również dyplomu Ministerstwa Kultury i Sztuki ZSRR. W 1998 roku na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi odsłonięto gwiazdę Łomnickiego na Alei Gwiazd. W tym samym roku zwyciężył w plebiscycie tygodnika „Polityka” na najważniejszych aktorów polskich XX wieku. Od 1996 roku jego imię nosi założony przez niego Teatr na Woli, a od 2002 – poznański Teatr Nowy.*
Jest autorem wspomnień „Spotkania teatralne” oraz bohaterem nieco kontrowersyjnego tomu „Król Lear nie żyje” autorstwa żony, Marii Bojarskiej.
Komentarze