Miał bić i dusić swoją dziewczynę. Aktor stanął przed sądem
O sprawie Jonathana Majorsa było głośno od miesięcy. Teraz sąd ustali, czy hollywoodzki aktor pójdzie do więzienia za napaść na swoją dziewczynę.
Jonathan Majors po udziale w "Pięciu braci" Netfliksa i w tym samym roku w "Krainie Lovecrafta" HB) zwrócił na siebie uwagę włodarzy z Hollywood. Od tamtego czasu zaczął pojawiać się w mainstreamowych produkcjach - wziął udział w "Creed III", będący kontynuacją kultowej serii "Rocky" i w "Ant-Man i Osa: Kwantomania", gdzie zagrał Kanga Zdobywcę. Teraz Marvel ma duży problem. Kang miał bowiem powrócić w kolejnych filmach z serii "Avengers", ale Jonathana Majorsa postawiono przed sądem.
W marcu 2023 r. Majors został aresztowany po tym, jak jego partnerka oskarżyła go o napaść w taksówce. W pozwie znalazły się zarzuty napaści trzeciego stopnia, trzy zarzuty usiłowania napaści trzeciego stopnia, jeden przypadek nękania zaostrzonego drugiego stopnia i jeden zarzut nękania drugiego stopnia. Trwa rozprawa i wypływają nowe szczegóły awantury, do jakiej doszło między niedawnymi partnerami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wstępne śledztwo wykazało, że 33-letni mężczyzna wdał się w awanturę z 30-letnią kobietą. Ofiara poinformowała policję, że została napadnięta. Funkcjonariusze zatrzymali 33-latka bez żadnych incydentów. Ofiara doznała niewielkich obrażeń głowy oraz szyi i została przewieziona do lokalnego szpitala w stabilnym stanie" - donosiły lokalne służby. Majors w napadzie furii miał uderzyć dziewczynę w twarz otwartą dłonią, drugą ścisnął jej szyję.
Aktor zdążył już ponieść pierwszą porażkę w starciu z sądem. Wymiar sprawiedliwości odrzucił bowiem jego wniosek o całkowite oddalenie pozwu. Teraz - 4 grudnia - w sądzie w Nowym Jorku rozpoczął się proces, na którym Majors stawił się w towarzystwie nowej dziewczyny i trzymając w ręku egzemplarz Biblii.
Prokuratura w mowie początkowej zaznaczyła, że aktor miał stosować "okrutne i manipulacyjne wzorce psychicznego i fizycznego znęcania się" nad Grace Jabbari. Opisano, że byli ze sobą w związku dwa lata, planowali ślub i dzieci, ale zachowanie Majorsa znacznie się zmieniło i zaczął kontrolować swoją partnerkę i manipulować nią. Aktor miał grozić popełnieniem samobójstwa.
Prokuratura przedstawiła kilka incydentów, w których Majors awanturował się w domu, zaś obrońcy podważali wiarygodność byłej partnerki gwiazdora, którą nazwali "psycho girl". Z ich opisu miało wynikać, że Grace Jabbari była niestabilna psychicznie i chciała zemścić się na Majorsie, niszcząc jego karierę.
- Ciężka praca pana Majorsa owocowała, a kariera wydawała się nie do zatrzymania, aż do momentu, w którym zakończył związek z Jabbari i ona wysunęła fałszywe oskarżenia. (...) Świat leżał u jego stóp. (...) To jest historia o końcu związku, a nie o przestępstwie. Przynajmniej pan Majors żadnego nie popełnił. W zemście przedstawiła fałszywe oskarżenia, by zrujnować pana Majorsa i odebrać mu wszystko, na co pracował przez lata - powiedział obrońca aktora.
Proces dopiero się rozpoczął. Ma potrwać prawdopodobnie kolejne dwa tygodnie. Jeśli potwierdzą się zarzuty stawiane aktorowi - grozi mu rok w więzieniu.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o "Zabójcy" Davida Finchera, "Informacji zwrotnej" z Arkadiuszem Jakubikiem oraz ostatnim sezonie "The Crown", gdzie, spoiler, ginie księżna Diana. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.